Pożary w lasach. "W większości spowodowane są przez człowieka"

Data publikacji: 23.07.2022 09:44
Ostatnia aktualizacja: 24.07.2022 09:35
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Pożar stanowi zagrożenia dla roślin i dla zwierząt w lesie
Pożar stanowi zagrożenia dla roślin i dla zwierząt w lesie , Autor - Pixabay/Ylvers
Do 23 lipca 2022 r. miało miejsce w Polsce więcej pożarów lasów niż w całym 2021 roku. - Wszyscy po okresie covidowym chcą zaznać trochę spokoju i spotkać się z dziką przyrodą. I tutaj niestety brakuje racjonalnego myślenia czasami, kiedy rozpalamy ogień w lesie, kiedy palimy tam grilla, kiedy wyrzucamy śmieci, butelki albo kiedy wjeżdżamy samochodem - mówi Michał Gzowski, rzecznik prasowy Lasów Państwowych.
  • Do lipca 2022 w Polsce miało miejsce ponad 5 tysięcy pożarów. W roku 2021 miało miejsce ponad 2 tysiące pożarów.
  • Przyczyny pożarów to przede wszystkim warunki klimatyczne, czyli niski poziom wód gruntowych, lekkie zimy i bardzo wysokie temperatury, co powoduje suszę hydrologiczną, ale także, przede wszystkim, "szturm ludzi do lasu".
  • Warunki atmosferyczne są sprzyjające dla turystyki, ale nie dla przyrody.

- Ponad 5 tysięcy pożarów (miało miejsce - red.) tylko w tym roku. W ubiegłym roku przez cały rok było ich 2 tysiące z lekkim hakiem - mówi Michał Gzowski, rzecznik prasowy Lasów Państwowych. - Wszystkie te pożary, a przynajmniej w większości, spowodowane są ręką człowieka, albo umyślnie, albo nieumyślnie, większość niestety nieumyślnie z powodu braku rozsądku, braku myślenia, kiedy idziemy do lasu, albo, nie daj Boże, wjeżdżamy tam pojazdem mechanicznym, co jest oczywiście zabronione - zaznaczył gość radiowej Jedynki.

Susza hydrologiczna

Gdzie można upatrywać przyczyn tak dużej ilości pożarów? - Przede wszystkim są to warunki klimatyczne, czyli niski poziom wód gruntowych, lekkie zimy i bardzo wysokie temperatury, co powoduje suszę hydrologiczną w lasach i wysuszenie ściółki do poziomu ekstremalnego, ale także, przede wszystkim, jest to szturm ludzi do lasu - zwraca uwagę gość Programu 1 Polskiego Radia. - Wszyscy po okresie covidowym chcą zaznać trochę spokoju i spotkać się z dziką przyrodą. I tutaj niestety brakuje racjonalnego myślenia czasami, kiedy rozpalamy ogień w lesie, kiedy palimy tam grilla, kiedy wyrzucamy śmieci, butelki, albo kiedy wjeżdżamy samochodem czy innym pojazdem mechanicznym do lasu, gdzie często ten silnik ma nawet 200-300°C, powoduje to po prostu zaprószenie ognia przy tak suchej ściółce, jaka jest obecnie - precyzuje gość radiowej Jedynki.

Pogoda sprzyjająca turystyce, ale nie przyrodzie

Nagrzane elementy silnika i układu wydechowego mogą osiągnąć bardzo wysoką temperaturę, nawet kilkaset stopni Celsjusza. - Mamy niesprzyjające warunki atmosferyczne; sprzyjające dla turystyki, ale nie dla przyrody - mówi Michał Gzowski. - Bardzo wysokie temperatury oraz lekki wiaterek, który powoduje, że byle iskra rozpędza pożar do niewyobrażalnej prędkości. Oczywiście jest to pożar powierzchniowy, który spala ściółkę i te niewielkie rośliny, które są najniżej, jest to ekstremalnie szybki pożar, który powoduje wielkie straty dla przyrody - mówi gość radiowej Jedynki.  


Tytuł audycji: Wolna sobota z Jedynką

Gość: Michał Gzowski (rzecznik prasowy Lasów Państwowych)

Data emisji: 23.06.2022

Godzina emisji: 6.00-9.00

ńyz

Aktualności radiowej Jedynki
Aktualności radiowej Jedynki
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.