Kim jest redaktor? Czym jest codzienność? Jak powstawała monografia Wojciecha Kilara? Trwa Festiwal "Stolica Języka Polskiego" w Szczebrzeszynie

Podczas muzyczno-poetyckiego spotkania "Powidoki/Portrety Miron Białoszewski" na instrumentach klawiszowych grał Ygor Przebindowski, Mariusz Ostrowski recytował utwory związanego z Warszawą pisarza i poety, wcielając się w postać twórcy.

- Przygotowując się do roli, naczytałem sobie różne teksty, a także, oczywiście, biografię Białoszewskiego - mówi Mariusz Ostrowski. - Próbujemy na scenie oddać ducha poety. Recytuję wiersze, niektóre anegdoty. Czasami piszę sam na podstawie muzyki, którą gra Ygor Przebindowski, żeby nie było tzw. pustego przelotu, siedząc przy maszynie, która mi towarzyszy na scenie, piszę swoje własne wiersze (…). Dzisiaj np. spadł owad, który zatrzymał się na szklance, i to natychmiast popchnęło mnie do tego, żeby sięgnąć po pióro i zacząć pisać na ten temat - opowiada aktor.

Wojciech Kilar w małej monografii 

W ramach pasma "Śląsk" podczas Festiwalu "Stolica Języka Polskiego" odbyła się rozmowa o małej monografii Wojciecha Kilara. Książka wyszła spod pióra Magdy Miśki-Jackowskiej. - Jest to moja pierwsza książka i od razu o Wojciechu Kilarze - mówi autorka. - Aczkolwiek tematy te, czyli muzyka, muzyka filmowa, filmy, to są tematy, którymi zajmuję się już ponad 16 lat (…) i ta książka jest wypadkową wszystkich moich doświadczeń i tego, co się zdarzyło w moim życiu zawodowym, bo bez tego nie byłoby przeżyć i nie byłoby takich rzeczy, które zauważyłam i zapisałam. Ta książeczka nie jest tylko o muzyce, nie tylko o filmie. Jest kompilacją różnych rzeczy i uważny czytelnik znajdzie tam i nawiązania do literatury, i np. odpowiedź na pytanie, co wspólnego może mieć z Wojciechem Kilarem Mariusz Szczygieł - zaznacza rozmówczyni Martyny Podolskiej.

"Codzienność" w Szczebrzeszynie

Publiczność festiwalowa spotkała się także z Wojciechem Bonowiczem, poetą, prozaikiem, dziennikarzem. Spotkanie, zatytułowane "Codzienność" odbyło w ramach pasma poświęconego Mironowi Białoszewskiemu.

- W spotkaniu brała udział para młodych poetów, znacznie młodszych ode mnie, Zuzanna Bartoszek i Rafał Różewicz, których organizatorzy festiwalu wybrali prawdopodobnie dlatego, że oni też w swej twórczości poruszają problem codzienności - mówi Wojciech Bonowicz. - Co to właściwie jest codzienność, pytaliśmy jedni drugich, wspólnie się nad tym zastanawialiśmy. Białoszewski był poetą, który nieco inscenizował czy teatralizował codzienność. Zapełniał ją swoimi pomysłami, ale z drugiej strony był bardzo uważnym obserwatorem tego, jak my się w rozmaitych sytuacjach zachowujemy, jak mówimy. Wyłapywał rozmaite mechanizmy mowy. Więc to była rozmowa o codzienności w ogóle i o codzienności języka. W życiu z dnia na dzień posługujemy się uproszczoną wersją języka, ale to nie znaczy, że ubogą. Przeciwnie, może to być często bardzo bogaty w rozmaite rozwiązania język, tylko one się nam wydają zbyt proste, uproszczone. Czasem łatwo je osądzamy jako niewarte uwagi, a dla Białoszewskiego były one centrum jego świata poetyckiego - dodaje rozmówca Martyny Podolskiej. 

Najnowsza publikacja Wojciecha Bonowicza to zbiór mikroopowiadań poświęconych codzienności "Historia na każdą godzinę".

Czytaj także:

Nagroda Wielkiego Redaktora dla prof. dr. hab. Andrzeja Stanisława Kowalczyka

Laureat Nagrody Wielkiego Redaktora, prof. dr hab. Andrzej Stanisław Kowalczyk jest historykiem literatury, wykładowcą, profesorem pracującym w Instytucie Literatury Polskiej Uniwersytetu Warszawskiego w Zakładzie Literatury XX i XXI wieku, a także kierownikiem Działu Rękopisów w Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza. Zajmuje się kulturą polską XX wieku, ze szczególnym uwzględnieniem twórczości emigrantów po roku 1939. 

W piątek (12.08) poznamy laureata nagrody Człowiek Słowa. Laureatką nagrody w 2019 roku była Urszula Kozioł, w latach późniejszych otrzymali ją Wiesław Myśliwski, Maja Komorowska, Tadeusz Sobolewski. W programie przewidziane zostały ponadto mecz poetycki poświęcony poezji ukraińskiej, koncert Mikołaja Trzaski, wydarzenia poetyckie z Mają Komorowską i Krzysztofem Wakulińskim, a także liczne spotkania z autorami.

Festiwal "Stolica Języka Polskiego" w Szczebrzeszynie odbywa się pod patronatem Programu 1 Polskiego Radia.

Czytaj także: