Ratowali Żydów. Papież zatwierdził dekret o beatyfikacji rodziny Ulmów
- Stolica Apostolska uznała męczeństwo rodziny Ulmów, która zginęła z rąk Niemców w 1944 roku, za niesienie w czasie okupacji pomocy Żydom.
- Ś.p. prezydent Lech Kaczyński odznaczył ich w 2010 roku Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
- Od 2018 roku w rocznicę tragicznych wydarzeń w Markowej - 24 marca - decyzją prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką.
Dekret o męczeństwie
Papież Franciszek w sobotę, 17 grudnia, przyjął na audiencji prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych i wyraził zgodę na wydanie dekretu o męczeństwie rodziny Ulmów. Oznacza to, że rodzina zostanie beatyfikowana. - Dykasteria opublikowała dekret o męczeństwie w aktach Stolicy Apostolskiej, która jest oficjalnym organem prasowym - mówi na antenie Programu 1 Polskiego Radia ks. dr Witold Burda, postulator w procesie beatyfikacyjnym rodziny Ulmów. - Decyzja Ojca Świętego jest oficjalną decyzją o beatyfikacji całej rodziny Ulmów - informuje.
Beatyfikacje odbywają się w kościołach lokalnych, w tych diecezjach, w których kandydaci wzrastali w wierze i gdzie zdobywali świętość. Ulmowie zatem będą beatyfikowani na terenie archidiecezji przemyskiej.
Bohaterstwo rodziny Ulmów
Józef i Wiktoria Ulmowie byli jedną z bohaterskich rodzin, które zdecydowały się na ukrywanie Żydów. Józef Ulma (1900-1944) był ogrodnikiem i działaczem społecznym. Jako fotograf amator dokumentował życie rodzinnej Markowej. Zachowało się wiele zdjęć, na których uwiecznił żonę Wiktorię oraz swoje małe dzieci: Stasię, Basię, Władzia, Frania, Antosia i Marysię.
Najprawdopodobniej w grudniu 1942 roku Ulmowie przyjęli pod swój dach Żydów poszukujących pomocy: Saula Goldmana (Szalla) z synami Baruchem, Mechelem, Joachimem i Mojżeszem z Łańcuta oraz z Markowej: Gołdę Grünfeld, córkę Chaima Goldmana, krewnego wobec wyżej wspomnianego Saula oraz Leę Didner z córką Reszlą.
Kilkanaście miesięcy później, 24 marca 1944 r., wszyscy członkowie rodziny: Józef Ulma, jego żona Wiktoria będąca w zaawansowanej ciąży, ich sześcioro dzieci oraz wszyscy ukrywający się Żydzi, w wyniku donosu złożonego prawdopodobnie przez policjanta z Łańcuta, zostali zamordowani przez niemieckich żandarmów.
- Po rozstrzelaniu w czasie snu trzech Żydów na poddaszu, wszyscy pozostali zostali wyciągnięci przed dom rodziny Ulmów wraz z Józefem, ciężarną Wiktorią i ich szóstką małych dzieci i nastąpił kolejny etap tej brutalnej egzekucji. Na oczach rodziny zostali rozstrzelani pozostali Żudzi, śmierć dotknęła także bohaterskich małżonków - opowiada ks. dr Witold Burda. - Po kilkuminutowej naradzie, decyzją komendanta Diekena, zostały rozstrzelane również wszystkie dzieci - dodaje.
POSŁUCHAJ
Papież zatwierdził dekret o beatyfikacji rodziny Ulmów (W samo południe/Jedynka)
Czytaj również:
Od 2018 roku w rocznicę tragicznych wydarzeń w Markowej - 24 marca - decyzją prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką.
Instytut Pamięci Narodowej przypomina, że jest od 2003 roku zaangażowany w badanie i upamiętnianie ofiar zbrodni z 24 marca 1944 roku. Z inicjatywy dra Mateusza Szpytmy, ówczesnego pracownika Oddziału IPN w Krakowie, odsłonięto w Markowej w 2004 roku pomnik, a w latach 2008-2016 powstawało Muzeum Polaków ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów. Przy powstaniu tego ostatniego korzystano ze wsparcia merytorycznego IPN, w szczególności Oddziałów IPN w Krakowie i Rzeszowie.
Tytuł audycji: W samo południe
Materiał: Tomasz Zielenkiewicz
Data emisji: 19.12.2022 r.
Godzina emisji: 12.20
IAR/ipn.gov.pl/ans
