Upoważnienia i pełnomocnictwa - jak i kiedy sporządzać związane z tym dokumenty?

Jak mówi gość Programu 1, nigdy nie wiadomo, kiedy i w jakiej porze życia ta właśnie kompetencja będzie komuś będzie potrzebna, żeby zadbać o nasze sprawy.

Upoważnienie a pełnomocnictwo

Oba dokumenty mogą dotyczyć podobnych kwestii, a nawet nie różnić się znacząco w treści, jest jednak między nimi zasadnicza różnica. Upoważnienie dotyczy zwykle czynności codziennych, takich jak np. odebranie czyjegoś dziecka z przedszkola czy listu poleconego z poczty. Pełnomocnictwo pozwala natomiast na dużo więcej.

- Upoważnienie to jest pozwolenie na wykonywanie konkretnej czynności powierzonej przez upoważniającego. Natomiast pełnomocnictwo pozwala na wyrażenie woli przez osobę, której pełnomocnictwa udzielono, czyli na przykład zawarcie umowy w naszym imieniu - wyjaśnia dr Paweł Ramiączek.

Czytaj także:

Wizyta u notariusza

Upoważnienie możemy sporządzić samodzielnie, pełnomocnictwo w zasadzie również. - Natomiast ja zawsze podkreślam, że warto to pełnomocnictwo wzmocnić akcentem, jakim jest wizyta u notariusza, ze względu na to, że pełnomocnictwo, tak jak wspomniałem, dotyka spraw, które wagowo, z punktu widzenia prawa cywilnego, są dość ciężkie - zaznacza dr Paweł Ramiączek.

Jak dodaje, istnieją trzy typy pełnomocnictw: ogólne, dotyczące spraw zwykłego zarządu, podobne do upoważnienia; rodzajowe, dotyczące określonego rodzaju czynności, np. czynności kupna czy sprzedaży oraz szczególne, dotyczące konkretnej czynności.

- Ja podkreślam, żeby za każdym razem, gdy decydujemy się na naszego pełnomocnika, uzgodnić z nim zakres kompetencji, który mu powierzamy - mówi dr Paweł Ramiączek. - Warto też zwrócić uwagę na to, że udzielanie pełnomocnictwa o jak najszerszej kompetencji może być niekoniecznie dla nas bezpieczne - dodaje.