Zdaniem Małgorzaty Karpińskiej ze Stowarzyszenia mali bracia Ubogich istnieje wiele przyczyn tak dużej liczby seniorów zmagających się z samotnością. Może to wynikać między innymi z braku czasu dla bliskich, trybu życia, ale też braku świadomości. - Ostatnio rozmawiałam z jedną z naszych wolontariuszek. Jej podopieczna uczy ją tego, że rodzice i dziadkowie potrzebują rozmowy, choćby przez telefon. Wolontariuszka myślała, że może nie potrzebują tego i mają swoje sprawy. Tymczasem ci ludzie bardzo często potrzebują tego wysłuchania ze strony najbliższych - opowiada gość audycji "Czas pogody".
- Często jest tak, że osoby starsze nie mają wokół siebie bliskich osób. Mamy wielu seniorów po 80, a nawet 90 roku życia. W naturalny więc sposób ten krąg rodziny i przyjaciół kurczy się. Ci ludzie odchodzą, a osoby, które zostają, stają się samotne - zwraca uwagę rozmówczyni Małgorzaty Raduchy.
Słuchać i być wysłuchanym
W Stowarzyszeniu mali bracia Ubogich obecnie działa 700 wolontariuszy, pracują oni w dziesięciu polskich miastach. W ramach programu "Obecność" ochotnicy spotykają się z podopiecznymi organizacji i spędzają wspólnie czas, wedle preferencji seniora. Jednocześnie wolontariusze starają się spełnić potrzeby osoby starszej; te, w zależności od wieku, mogą być różne. - Potrzeby są bardzo różne, od tych materialnych, po potrzebę bycia dla kogoś ważnym i wysłuchanym, ale także posłuchania kogoś i poznania drugiej osoby - wyjaśnia Małgorzata Karpińska.
Jak mówi przedstawicielka organizacji, głównym celem działalności Stowarzyszenia jest "przywrócenie godności osobom starszym". - Jest to zapisane w naszej nazwie. "Ubogich" może kojarzyć się z ubóstwem materialnym, jednak chodzi też o ubóstwo w emocje, relacje, bliskość drugiego człowieka. Dlatego mamy też dopisek "przyjaciele osób starszych", żeby podkreślać wartość przyjaźni i obecności - mówi gość radiowej Jedynki.
Czytaj także:
Rodzinne święta wielkanocne
Co roku przy okazji świąt wielkanocnych, poza całorocznym programem, Stowarzyszenie organizuje akcję wielkanocnej pomocy dla osamotnionych seniorów. - Zdajemy sobie sprawę i słyszymy od naszych podopiecznych, że samotność jest szczególnie trudna w okresie świątecznym, dlatego co roku organizujemy wspólne śniadanie wielkanocne dla wszystkich podopiecznych i wolontariuszy z każdego miasta, w którym działamy - wyjaśnia Małgorzata Karpińska. - Spotykamy się przy wspólnym stole, aby po prostu być razem i świętować. To także okazja do tego, abyśmy wszyscy się spotkali w naszej rodzinie stowarzyszeniowej - dodaje gość "Czasu pogody".
Osoby zainteresowane mogą skontaktować się ze Stowarzyszeniem pod numerem telefonu 600 615 110. - On działa od poniedziałku do piątku, w godz. 12.00-14.00. Odbiera go bardzo miła pani Beata, która wszystko wytłumaczy oraz opowie, jaką pomoc oferujemy. Nie możemy odpowiedzieć na każdą potrzebę, ale dlatego współpracujemy z innymi organizacjami, więc chętnie pokierujemy do miejsca, które prawdopodobni zapewni potrzebę, z jaką dzwoni do nas senior - zachęca przedstawicielka Stowarzyszenia.
Tytuł audycji: Czas pogody
Prowadził: Zbigniew Krajewski
Rozmawiała: Małgorzata Raducha
Gość: Małgorzata Karpińska (Stowarzyszenie mali bracia Ubogich)
Data emisji: 26.03.2023
Godzina emisji: 10.26
qch/kd
"Ufunduj wielkanocny koszyczek" - świąteczna pomoc dla samotnych seniorów - Jedynka - polskieradio.pl