Jest ona sprawowana na pamiątkę Ostatniej Wieczerzy, podczas której Chrystus ofiarował Bogu Ojcu pod postaciami chleba i wina Swoje Ciało i Swoją Krew, a następnie dał apostołom do spożycia oraz nakazał im, by czynili to na Jego pamiątkę. Podczas tego wydarzenia Jezus Chrystus ustanowił dwa sakramenty święte: kapłaństwo i eucharystię. - To nie tylko konsekracja chleba i wina jak przy każdej mszy, ale przypomina się także obrządek umycia nóg uczniom - zwraca uwagę dr Sebastian Duda, teolog, filozof, publicysta.
Symbolika mszy wieczerzy Pańskiej
Spośród parafian wybiera się dwunastu mężczyzn, a kapłan przyjmujący rolę Chrystusa dokonuje wspomnianego obrządku. W pierwszej części jest to nabożeństwo bardzo uroczyste. - W końcu jednak cichną organy, cichną dzwonki, a dzwony nie biją aż do Liturgii Paschalnej. Są tylko klekotki, są bardzo poważne śpiewy, które mają przenosić ludzi z nastroju biesiady w rzeczywistość męki i śmierci Jezusa - tłumaczy gość audycji.
Msza wielkoczwartkowa odprawiana jest wieczorem, a ma to związek z niektórymi opisami zawartymi w Nowym Testamencie stanowiącymi, że ostatnia uczta Jezusa i uczniów zapowiadała Paschę. - Przyjęło się, że Paschę obchodzi się już wtedy, kiedy następuje święto. A w kalendarzu żydowskim kolejny dzień zaczyna się po zachodzie słońca - podkreśla Sebastian Duda. Bardzo konkretne zadanie stawiano również tego dnia przed najmłodszymi.
Dzieci trzykrotnie obchodziły domostwa, dzwoniąc kluczami i krzycząc "myszy, szczury do dziury". - Miało to chronić te domostwa przed szkodnikami i złodziejami - wyjaśnia rozmówca Artura Wolskiego. W wielu regionach kultywuje się również inne zwyczaje. Na przykład odganianie duchów przy pomocy kadzideł. - Tak jest na Śląsku. W glinianych donicach palono szyszki czy ściółkę leśną po to, żeby wyrzucać demony, które mogły krążyć i skłaniać ludzi do zdrady - zauważa.
Wielki Czwartek w wierzeniach słowiańskich
W wierzeniach słowiańskich Wielki Czwartek traktowano jako Dzień Zaduszny. Miało to związek z przejściem od śmierci do życia. - Chrystus umiera, ale zmartwychwstaje. W związku z tym to dobra okazja, by wspomnieć te dusze, które już odeszły i są powołane do życia. Wokół tego dostosowywano dawne pogańskie praktyki związane z przesileniem wiosennym, z tym że na nowo budzi się w przyrodzie życie - mówi Sebastian Duda.
By nie drażnić duchów, przestrzegano bardzo wielu nakazów i zakazów. W miejscach, w których dusze mogły się pojawiać, starano się za wszelką cenę unikać zachowań nazbyt hałaśliwych. Nie mielono zboża, nie rąbano drzewa. Co więcej, nie można było rozwiązywać powrósła. - Prządki kończyły swoją pracę, podobnie krawcowe. Bardzo obawiano się, że dusza zapląta się w jakąś odzież wytwarzaną w tych dniach - wskazuje teolog.
YouTube/Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu
Ustanowienie sakramentów
Zgodnie z doktryną katolicką, podczas ostatniej wieczerzy ustanowiono dwa sakramenty, eucharystię i kapłaństwo. - Mówi się o tym dopiero od średniowiecza, natomiast z dokumentów, jakie mamy w Nowym Testamencie, wiemy, że Jezus rzeczywiście zlecił odprawienie obrządku, przekazując go uczniom. Chyba wiedząc już o tym, że zostanie wydany, skazany i zabity - zaznacza gość Programu 1 Polskiego Radia. Chleb i wino to mocne symbole, które mają uobecniać cierpienie Chrystusa w ciele i jego krwawą ofiarę.
Warto podkreślić, że najstarszym dokumentem jest opis ustanowienia eucharystii zawarty w Pierwszym Liście św. Pawła do Koryntian. - "Ile razy ten chleb spożywacie i pijecie z tego kielicha", mówi Paweł, "śmierć pańską głosicie, aż przyjdzie". (...) Natomiast kapłani, w kościele już pierwotnym, byli potrzebni do tego, żeby jakoś prowadzić ten obrządek, by wprowadzać ludzi w to misterium - podsumowuje doktor Sebastian Duda.
Ponadto w audycji:
Jajko wielkanocne pod lupą naukowców
Jajko to najważniejszy symbol wielkanocny i główny składnik święconki. Oznacza ono triumf życia nad śmiercią i początek nowego życia. Skorupka symbolizowała to, co stare, żółtko zaś to, co nowe.
Naukowcy postanowili dokładnie przebadać struktury jajka. Czego dowiedzieliśmy się na ten temat? Gośćmi audycji były: Joanna Krasowska i Katarzyna Giermasińska-Buczek z Wydziału Biofizyki oraz Fizyki i Uniwersytetu Warszawskiego. A o składzie biochemicznym oraz odżywczym przebadanych jaj opowiedziała w "Eurece" dr n. med. Angelika Kargulewicz - absolwentka Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu i wykładowczyni akademicka.
Tytuł audycji: Eureka
Prowadził: Artur Wolski
Goście: dr Sebastian Duda (teolog, filozof, publicysta), Joanna Krasowska i Katarzyna Giermasińska-Buczek (Wydział Biofizyki oraz Fizyki i Uniwersytetu Warszawskiego), dr n. med. Angelika Kargulewicz (absolwentka Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu i wykładowczyni akademicka)
Data emisji: 6.04.2023
Godzina emisji: 19.30
mg
Bogata symbolika związana z wielkoczwartkowymi misteriami - Jedynka - polskieradio.pl