"Trebunie-Tutki górom". Śpiewający górale ruszają w trasę

Muzyk podkreśla, że nowe piosenki powstały w hołdzie górom i ludziom gór.

- To utwory inspirowane muzyką Podhala, polską muzyką karpacką. Wszystkie góry są piękne, oczywiście my, zakopiańczycy, uważamy, że najpiękniejsze są Tatry, ale ja osobiście lubię bywać tez i w Beskidach, i w Bieszczadach, i w Karkonoszach - podkreśla Krzysztof Trebunia-Tutka.

Niektóre z piosenek składających się na nowy program powstały, by upamiętnić konkretnych ludzi, którzy górom poświęcili swoje życie w dosłownym znaczeniu tych słów.

- Stąd np. utwory dedykowane np. naszemu koledze Markowi Łabunowiczowi "Mai", czyli "Majowe śpiewki", ale też utwór zaśpiewany z zespołem VooVoo dedykowany Maciejowi Berbece - wylicza muzyk.

Nowa muzyka góralska

Trebunie-Tutki to góralska rodzina muzykująca od pokoleń, która przeszła ewolucję od kapeli góralskiej po zespół koncertujący na największych festiwalach Muzyki Świata.

- To dziedzictwo, które odziedziczyliśmy po swoich przodkach, czyli muzyka, śpiew, taniec, ale też obyczaje, legendy, gwara podhalańska - to wszystko mnie inspiruje, by tworzyć utwory bardzo mocno nasycone góralszczyzną. Nazywam to nową muzyką góralską, ale nie jest to w opozycji do tej starej, tradycyjnej, tylko jest to rozwinięcie tej naszej pięknej tradycji - mówi artysta.

Cykl koncertów rozpocznie się 1 maja w Muzycznej Owczarni, słynnym klubie muzycznym położonym w w Jaworkach koło Szczawnicy. 

Czytaj także:

"Rzeka muzyki"

To niejedyne przedsięwzięcie, które Trebunie-Tutki szykują na najbliższe tygodnie.

- Potem wiele ciekawych spotkań, myślę, że jeden z najciekawszych koncertów to plenerowe spotkanie z publicznością na Wyspie Młyńskiej w Bydgoszczy 2 lipca "Rzeka muzyki", więc wokół rzeki, ale też potoków tatrzańskich i jezior - mówi Krzysztof Trebunia-Tutka.