Donald Tusk podczas spotkania z mieszkańcami Sulechowa (woj. lubuskie) obraził wszystkich wyborców Prawa i Sprawiedliwości. Lider PO stwierdził, że "od kilku lat królami życia są ci, którzy chleją, biją swoje dzieci, biją kobiety". - PiS to jest patologia - powiedział.
- Pogarda Donalda Tuska spowodowała, że rządy PO-PSL dostały czerwoną kartkę. To jest powód, dla którego Donald Tusk jest teraz liderem rankingu nieufności - skomentował wypowiedź lidera PO Norbert Maliszewski.
Patologie III RP
Zwrócił uwagę, że Polska teraz jest liderem UE pod względem ilości pracy, a według Eurostatu bezrobocie w kraju jest na poziomie 2-3 proc.
- Bezrobocie to była patologia rządów III RP, też patologia jeżeli chodzi właśnie o rząd Donalda Tuska, bo bezrobocie było często kilkunastoprocentowe - przypomniał.
Dodał, że patologią tamtego okresu było też ubóstwo dzieci, które udało się zredukować dzięki programowi 500+.
Budowanie złej narracji
Norbert Maliszewski ocenił, że słowa Donalda Tuska służą temu, żeby "budować ponownie złe narracje".
- Dlaczego Tusk nie ma wiarygodności? Raz mówi o tym, że niemalże wymyślili 500+, teraz krytykują efekty. Nikt nie może zrozumieć, jaka jest jego linia polityczna - wyjaśnił. - Tusk kieruje się emocjami. Pojawiła się tragedia, to wykorzystuje tę tragedię. Polacy obawiali się trudnej zimy, to straszył ceną chleba 30 zł i brakiem węgla - dodał gość Jedynki.
Łowienie wyborców
Podkreślił, że rząd stara się rozwiązywać problemy Polaków i kierować ofertę programową, a nie z pogardą mówić, że "piją, biją i źle się zachowują".
Norbert Maliszewski uznał, że deklaracje Tuska zależą od tego, kto akurat zyskuje w sondażach i dlatego raz wymyśla lewicowe babciowe, a gdy widać wzrost Konfederacji, to krytykuje 500+.
- To nie jest program tylko próby łowienia wyborców jakimiś obietnicami bez pokrycia - podsumował Maliszewski.
Czytaj także:
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadził: Katarzyna Gójska
Gość: Norbert Maliszewski (szef Rządowego Centrum Analiz)
Data emisji: 12.05.2023
Godzina emisji: 8.15
fc
Maliszewski: Tusk kieruje się emocjami. Pojawiła się tragedia, to ją wykorzystuje - Jedynka - polskieradio.pl