"Wydarzenie czułe na słowo". Dziś poznamy laureatów festiwalu "Dwa Teatry"

W trakcie festiwalu "Dwa Teatry" o nagrodę ubiegają się słuchowiska radiowe wyemitowane na antenach programów Polskiego Radia i rozgłośni regionalnych nadawcy. Spośród nadesłanych zgłoszeń jury nominowało 19 utworów do udziału w konkursie słuchowisk dla dorosłych i dziewięć prac do konkursu słuchowisk dla dzieci i młodzieży. 

Jak przyznaje Marek Kochan, pisarz i autor słuchowisk, a także jeden z jurorów - wybór najciekawszych propozycji był niezwykle trudnym zadaniem. - Były takie słuchowiska, które bardzo mi się podobały, na przykład "Proust", które nie znalazły się w finałowej dziewiętnastce. (...) Wśród tych słuchowisk, które tam nie trafiły, też znalazły się jednak bardzo ciekawe propozycje - mówi gość "Kulturalnej Jedynki".

Wybór nominowanych słuchowisk odbył się poprzez głosowanie jury. - Wybór nie był prosty. Tym bardziej że jednak oceniamy kolegów. Żal, że nie dało się nagrodzić większej ilości słuchowisk i twórców - dodaje Andrzej Mastalerz, aktor i członek jury konkursu słuchowisk.

Czytaj także:

"Dwa Teatry": romantyczna polszczyzna i czułość na słowo

W "Kulturalnej Jedynce" Marek Kochan zwrócił uwagę na dużą liczbę słuchowisk powstałych w oparciu o dzieła twórców epoki romantyzmu. Jak mówi pisarz i juror, wybrzmiała w nich polszczyzna, jaką posługiwano się w tamtym okresie. - Mamy dużą reprezentację opartą na dziełach romantycznych i takie, które były inspirowane romantyzmem. To na przykład dwa słuchowiska Tomasza Mana, które dotyczą Mickiewicza jako postaci historycznej, ale są to współcześnie napisane teksty - opowiada rozmówca Anny Stempniak. - Przede wszystkim to były klasyczne teksty: Mickiewicza i Słowackiego. Myślę, że ta polszczyzna, jeśli jest ładnie podana, to po prostu się broni - ocenia pisarz.

- Ten festiwal jawi mi się jako czuły na słowo: romantyczne i współczesne. Bardzo dużo o tych słowach, ich ważności i uważności na nie, mówimy podczas wydarzenia - dodaje Marcin Kusy, dyrektor Programu 1 Polskiego Radia i członek jury konkursu słuchowisk. - Ten festiwal jest po to, by pokazywać przede wszystkim fantastyczny dorobek literatury, który już jest, jak również ten piękny dorobek, który powstaje - dodaje dziennikarz.

Andrzej Mastalerz: granie Fredry jest wielką przyjemnością

Trzeciego dnia festiwalu "Dwa Teatry" publiczność mogła obejrzeć prezentowane na żywo słuchowisko "Podstolina", na podstawie fragmentów "Zemsty" Aleksandra Fredry. Spektakl wyreżyserował Mariusz Malec, muzykę skomponował i wykonał Paweł Paprocki, który wystąpił także jako Wacław. W rolę tytułowej bohaterki wcieliła się Wiktoria Gorodeckaja, Klarę zagrała Lidia Sadowa, Cześnika Raptusiewicza - Krzysztof Wakuliński, Rejenta Milczka - Andrzej Mastalerz, a Papkinem był Krzysztof Szczepaniak.

- Granie Fredry jest wielką przyjemnością - mówi Andrzej Mastalerz. - To jest tak dobrze napisane, że jeżeli dobrze się w to wczytać, to Aleksander poprowadzi sam. Można popłynąć; to oczywiście zależy od interpretacji, ale ten margines istnieje. Natomiast podstawą jest rozszyfrowanie tego, co jest tam napisane - opowiada aktor.

Kiedy odbędzie się XXII Festiwal "Dwa Teatry"?

Festiwal Teatru Polskiego Radia i Teatru Telewizji Polskiej "Dwa Teatry" odbywa się raz w roku. Tym razem potrwa od 16 do 19 czerwca w Zamościu.

Czym jest Festiwal "Dwa Teatry"?

Festiwal Teatru Polskiego Radia i Teatru Telewizji Polskiej jest konkursem słuchowisk i spektakli telewizyjnych, które miały swoją premierę w roku poprzedzającym daną edycję. Pierwszy Festiwal "Dwa Teatry" odbył się w 2001 roku w Sopocie. Festiwal odbywa się corocznie, z wyjątkiem 2020 roku, z powodu pierwszej pandemii koronawirusa. W 2021 roku został przeniesiony do Zamościa. Podczas wydarzenia zawsze obradują dwa zespoły jurorskie: radiowy i telewizyjny. O festiwalu będzie można usłyszeć na poszczególnych antenach Polskiego Radia oraz przeczytać i posłuchać w specjalnym serwisie dwateatry.polskieradio.pl. 

mg/qch