Popkultura z singlem "Nie tańczę". Piosenka na trudne czasy

"Nie tańczę" to singiel zapowiadający trzecią płytę Popkultury. Maciej Olbrych przyznaje, że utwór w warstwie tekstowej ma dość pesymistyczny wydźwięk.

- Artyści są od tego, żeby reagować na to, co się dzieje na świecie. Jeżeli mamy za granicami wojnę, to nie jest to jakoś bardzo optymistyczny czas. Na pewno wpływa na to, jak postrzegamy rzeczywistość - mówi.

Piosenki o miłości i protest songi

Zastrzega jednak, że katalog tematów, o których chciałby śpiewać, nie jest zamknięty.

Cała poprzednia płyta to jednak były piosenki przeważnie o miłości. Bo albo śpiewamy o miłości, albo śpiewamy piosenki społeczne protest songi - wyjaśnia. - To wszystko już śpiewano, każdy temat już został w jakiś sposób poruszony. Natomiast interesujące jest to, jak nowy człowiek podchodzi do tego samego tematu i przepuszcza to przez swoje emocje, przez swoją wrażliwość. I myślę, że to jest w sztuce najważniejsze - dodaje.

Zobacz teledysk:

(YouTube/popkulturamisic)

Puścić oczko do lat 80.

Jeśli chodzi o brzmienie, Maciej Olbrych nie ukrywa, że inspiracją dla zespołu są minione dekady, nie chce jednak szufladkować swojej muzyki w ramach konkretnego gatunku czy nurtu.

- Jak to produkujemy, ja tak naprawdę nie zastanawiam się z chłopakami z zespołu, gdzie to będziemy na półkach sklepowych sprzedawać, pod jaką kategorią. Zobaczymy. Jak to się ukaże na jesieni i będę pisał notkę prasową, to wtedy wymyślę, co to tak naprawdę jest, bo mamy tutaj rzeczywiście oczko puszczone do lat 80., mamy troszeczkę tę muzykę taneczną z lat 90. Na pewno jest to muzyka po polsku, która nawiązuje do tradycji polskiej piosenki. Zawsze mówię, że to jest jakaś taka forma mojego patriotyzmu - zaznacza.

Maciej Olbrych zaprasza także na koncerty zespołu Popkultura, które planowane są zaraz po wydaniu nowej płyty.

Zobacz także: