Dokument o pedofilii wśród celebrytów. Dera: obnaża hipokryzję tzw. wolnych mediów

Na początku lipca ukazał się film dokumentalny "Bagno", którego autor - dziennikarz śledczy Mariusz Zielke - bada sprawę zarzutów pedofilskich wobec znanego muzyka jazzowego Krzysztofa S. Z filmu dowiadujemy się m.in. tego, że tym tematem nie były zainteresowane media, które słyną z ukazywania przypadków pedofilii w Kościele katolickim.

Walka z Kościołem

Andrzej Dera powiedział, że dawno nie oglądał tak wstrząsającej produkcji. - Film "Bagno" jest wstrząsający, bo pokazał też to, że tzw. wolne media nie są zainteresowane prawdą, tylko manipulują przekazem (...). Jeżeli coś dotyczy Kościoła, to jest natychmiast nagłaśniane, pokazywane wielokrotnie i powtarzane potem. Jeżeli coś dotyczy środowisk celebryckich, to mamy zmowę milczenia - podkreślił.

- Duże media nie podejmowały tematu oskarżeń o pedofilię dot. znanego muzyka, bo oni walczą z Kościołem, a nie z pedofilią. Należy piętnować pedofilię w każdym zakresie - dodał.

Gość Polskiego Radia zaznaczył, że pedofile powinni być całkowicie eliminowani z życia społecznego. - Pedofilia jest jednym z poważniejszych przestępstw, bo stygmatyzuje ofiary praktycznie na całe życie. Sprawcy powinni być eliminowani z życia społecznego. Okazuje się, że w niektórych przypadkach nie ma to miejsca, bo ktoś jest celebrytą. To już tzw. wolnych mediów nie interesuje - powiedział Andrzej Dera.

Czytaj także:

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.