Muzyczna przyjaźń polsko-ukraińska, czyli Dagadana 15 lat na scenie

Data publikacji: 25.07.2023 17:00
Ostatnia aktualizacja: 25.07.2023 18:28
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Warszawa, 22.01.2023 r. Olga Szomańska (C) oraz Dagmara Gregorowicz (L) i Dana Vynnytska (P) z zespołu Dagadana podczas widowiska muzycznego "1863 - Ku Wolności"
Warszawa, 22.01.2023 r. Olga Szomańska (C) oraz Dagmara Gregorowicz (L) i Dana Vynnytska (P) z zespołu Dagadana podczas widowiska muzycznego "1863 - Ku Wolności", Autor - PAP/Tomasz Gzell
- Zespół w tym roku obchodzi 15-lecie. My się znamy od lat siedemnastu. Ja mam lat czterdzieści, więc można łatwo dokonać obliczeń, że jednak ze sobą trochę czasu spędzamy - mówi w Programie 1 Polskiego Radia Daga Gregorowicz z zespołu Dagadana.
  • Polsko-ukraiński zespół Dagadana obchodzi w tym roku 15-lecie istnienia.
  • Zespół tworzą Polka Daga Gregorowicz i Ukrainka Dana Vynnytska.
  • Z okazji 15-lecia zespół postanowił wznowić jedną ze swoich płyt - "Meridian 68" z 2016 roku.

Muzyczna rodzina

Dagadana w swojej twórczości łączy elementy kultury polskiej i ukraińskiej za pomocą jazzu, elektroniki czy world music. Zespół założyły Polka Daga Gregorowicz i Ukrainka Dana Vynnytska. Jak twierdzi Daga, po latach wspólnej pracy obie artystki czują się już jak rodzina.

- Ja jestem mamą chrzestną córki Dany. Dana jest Ukrainką, której córka się tutaj urodziła, i bardzo się cieszę, że też mogę ją wprowadzać w swój muzyczny i kulturalny świat - wyjaśnia.

Daga i Dana

Daga Gregorowicz opowiada, że spotkanie z Daną było jak przebłysk, który w jednej chwili je połączył. - Ja uważam, że to było działanie Ducha Świętego. "Cześć, jestem Daga; cześć, jestem Dana" i po roku widzenia się na warsztatach muzycznych ja mówię: "to może założymy zespół?", bo Dana dostała stypendium ministra kultury i przyjechała tutaj na pół roku. Ona mówi: "jak to, ty i ja?", ja mówię: "dlaczego nie?". I to jest tytuł naszej drugiej płyty - opowiada artystka.

Daga Gregorowicz przyznaje, że początkowo zupełnie nie znała kultury ukraińskiej, zaczęła ją poznawać, tworząc wspólnie z Daną.

- Zespół ma już 15 lat i to było niesamowite, jak odkrywaliśmy, że mamy tyle wspólnego. Są też rzeczy, które nas różnią, i one są świetne, niesamowite. W jednej piosence możemy znaleźć te same teksty tylko w dwóch językach i okazuje się, że to są piosenki, które rodziły się na wspólnych ziemiach. Cały czas mamy takie poczucie, że jesteśmy sąsiadami i z sąsiadami fajnie jest dobrze żyć - opowiada.

Źródło: DAGADANA/YoutubT

Język jest bronią

Tocząca się na Ukrainie wojna jeszcze bardziej zacieśniła więzy między dwiema artystkami, zmieniła też nieco ich podejście do muzyki.

- Czujemy dużo bardziej to, że kultura ma moc, że kultura jest także bardzo ważną bronią. Dopóki słychać twój język, dopóty twoja kultura istnieje - podkreśla Daga Gregorowicz.

"Meridian 68" na 15-lecie

Z okazji 15-lecia zespół postanowił wznowić jedną ze swoich płyt - "Meridian 68" z 2016 roku. - To jest płyta, która powstawała w Polsce i w Pekinie. Mamy gości z Mongolii, z Chin, którzy śpiewają gardłowym głosem i grają na etnicznych instrumentach. Ta płyta pokazuje to, co my kochamy najbardziej, czyli podróże - wyjaśnia Daga Gregorowicz.


POSŁUCHAJ

17:30

Dagadana 15 lat na scenie (Muzyczna Jedynka)

 

Tytuł audycji: Muzyczna Jedynka

Prowadziła: Ula Kaczyńska

Gość: Daga Gregorowicz (zespół Dagadana)

Data emisji: 24.07.2023

Godzina emisji: 14.21

mgc

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.