"15 procent to absolutnie realny wynik". Poseł PSL o sondażach Trzeciej Drogi

Data publikacji: 28.08.2023 09:23

Ostatnia aktualizacja: 28.08.2023 09:47

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

- Wybory odbędą się 15 października, te sondaże robione są zaś w czasie wakacji. Wydaje mi się, że są przekłamane - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia poseł PSL Paweł Bejda, komentując prognozy wyniku wyborczego swojej partii. - 15 procent to absolutnie realny wynik, 15 października tak będzie - podkreślił.

W zeszłotygodniowym sondażu dla "Wydarzeń" Polsatu Trzecia Droga, czyli mariaż PSL i Polski 2050, osiągnęła 9 proc. poparcia, 1 proc. nad wymagany dla koalicji próg w wyborach parlamentarnych. W najnowszym badaniu pracowni Social Changes dla wpolityce.pl porozumienie partii Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołowni uzyskało 8 proc. poparcia.

Czytaj także w PAP.pl: Minister Błaszczak o likwidowaniu jednostek wojskowych za rządów PO: to był czas zwijania państwa polskiego

Poseł PSL: sondaże są przekłamane

- Różne są sondaże, m.in. także w okolicach 12 proc. - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia poseł PSL Paweł Bejda, komentując te informacje. - My celujemy wokół 15 proc. Wybory odbędą się 15 października, zaś te sondaże robione są w czasie wakacji. Kampania wyborcza dopiero ruszyła, ona nabiera rozpędu. Wydaje mi się, że to przekłamane sondaże - stwierdził.

- Pracujemy mocno i wierzę w to, że Polacy są zdegustowani - ocenił, zapewniając, że jego zdaniem "15 procent to absolutnie realny sondaż". - 15 października tak będzie. 15 procent, co najmniej - powiedział.

Na pytanie, z kim PSL gotowe by było współrządzić, wskazał na Platformę Obywatelską i Lewicę.

"Jedynym prawdziwym reprezentantem wsi jest PSL"

Gość "Sygnałów dnia" pytany był także o start Michała Kołodziejczaka z list Koalicji Obywatelskiej. Zwrócił uwagę, że wielu działaczy Agrounii jest "rozżalonych" tą decyzją swego lidera. - To nie jest tak zero-jedynkowo. W jakiś sposób życzymy wszystkiego dobrego i powodzenia, natomiast jedynym prawdziwym reprezentantem polskiej wsi jest Polskie Stronnictwo Ludowe, co pokazało wejście na listy KO pana Kołodziejczaka. Koniec, kropka - wskazał Paweł Bejda.

Czytaj także w TVP.Info: Neumanna nie ma, za to jest Kołodziejczak. „Mam już inne plany”

Więcej w nagraniu