W "Bezpiecznej Jedynce" Mikołaj Matusiak, kierownik Zespołu Ratownictwa Medycznego, zwraca uwagę na zachowania kierowców, które mogą utrudniać dojazd karetki na miejsce zdarzenia. - Największym problemem jest to, że kierowcy (którzy spotykają się z karetką jadącą na sygnale) często zbyt późno podejmują decyzję, ponieważ nie zauważyli ambulansu. Kierowcy często nie widzą jadącej karetki, która świeci niebieskimi światłami, z uwagi na to, że są rozproszeni m.in. używaniem telefonów w trakcie jazdy czy słuchają głośno muzyki, co powoduje, że nie słychać sygnałów dźwiękowych o zmiennym tonie - podkreśla. - Często kierowcy w trakcie jazdy wciskają hamulec, bo chcą przepuścić karetkę. Jeśli my znajdujemy się bezpośrednio za nimi, to również musimy hamować, więc to jest jedna z najgorszych możliwych decyzji - wyjaśnia.
Tworzenie korytarzy życia
Na drodze powinniśmy być ostrożni, ale też czujni, ponieważ w każdej chwili może nadjechać pojazd uprzywilejowany. - Jeżeli stoimy w korku na drodze ekspresowej lub autostradzie, to należy obserwować ruch innych pojazdów, popatrzeć w tylne lusterko - mówi Rafał Grodzicki z Wojewódzkiego Ośrodka Egzaminowania Ruchu Drogowego w Warszawie. - Jeżeli nadjeżdża pojazd uprzywilejowany, to mamy obowiązek ułatwić mu przejazd. Przepisy mówią, że jeżeli stoimy na lewym pasie, to zjeżdżamy w lewą stronę, a jeżeli stoimy na prawym pasie, bez względu na to, ile tych pasów jest, to wszystkie pojazdy z prawych pasów zjeżdżają na prawą stronę. W związku z tym tworzymy tzw. korytarz życia - dodaje ekspert.
Źródło: Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego/Youtube
Do jakich interwencji wzywane jest Lotnicze Pogotowie Ratunkowe?
Ratownik medyczny może również przylecieć na miejsce zdarzenia. Pilot Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ląduje tam, gdzie jest to możliwe.
- W naszych statystykach najczęściej jesteśmy wzywani do wypadków drogowych. To są urazy u pacjentów, udary, zatrzymanie krążenia - przyznaje Adam Burakowski, lekarz Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i zastępca dyrektora do spraw medycznych. - Są to loty do zdarzeń, gdzie lecimy bezpośrednio do miejsca zdarzenia, mamy również transporty międzyszpitalne - podkreśla.
Gość Jedynki dodaje, że wyposażenie LPR jest zbliżone do wyposażenia zwykłej karetki specjalistycznej. - Mamy dodatkowe leki, dodatkowe wyposażenie w postaci np. USG, ale jeśli chodzi o standard wyposażenia, to jest ono zbliżone do karetki. To, co nas wyróżnia, to głównie czas przewiezienia pacjenta do szpitala - stwierdza.
Udzielanie pierwszej pomocy przedmedycznej
Piotr Kochnowicz ze Stowarzyszenia Motopozytywni zachęca do szkolenia z zasad ratownictwa, których znajomość może pomóc innym ludziom. - Musimy się w tym wszystkim doskonalić, musimy ćwiczyć, jeżeli nie ćwiczymy, nie jesteśmy dobrzy w tym, co robimy - przyznaje. - Mamy kolegów, którzy zaczynali u nas, w naszej grupie, a dzisiaj są ratownikami medycznymi w Państwowym Ratownictwie Medycznym - dodaje.
Czytaj również:
Tytuł audycji: Bezpieczna Jedynka
Prowadzili: Patryk Kuniszewicz i Klaudia Wasiek
Goście: Mikołaj Matusiak (kierownik Zespołu Ratownictwa Medycznego), Rafał Grodzicki (Wojewódzki Ośrodek Egzaminowania Ruchu Drogowego w Warszawie), dr Adam Burakowski (lekarz Lotniczego Pogotowia Ratunkowego), Piotr Kochnowicz (Stowarzyszenie Motopozytywni)
Data emisji: 13.10.2023 r.
Godzina emisji: 17.10
ans