Ewa Demarczyk w nowej interpretacji. Anna Sroka-Hryń zaprasza na premierę płyty

5 listopada o godz. 18.00 w Teatrze Muzycznym Roma na Novej Scenie odbędzie się premiera płyty "Ulica, którą płyną moje obie dłonie" z piosenkami Ewy Demarczyk w wykonaniu Anny Sroki-Hryń.

- Są to piosenki z repertuaru Ewy Demarczyk, ale nie tylko. Dlatego, że pojawią się utwory, których Ewa Demarczyk nie miała w swoim repertuarze. Będą to np. "Konie Apokalipsy" czy "Loreley" ze słowami Apollinaire'a (…). Do tego będzie jeszcze piosenka pt. "Już ja z Tobą nie zostanę". Co ciekawe, to kompozycja Zygmunta Koniecznego do słów nieodżałowanego Wojciecha Młynarskiego - mówi Anna Sroka-Hryń.

Kim była Ewa Demarczyk?

Ewa Demarczyk uznawana była za jedną z najbardziej utalentowanych i charyzmatycznych postaci polskiej sceny muzycznej. Była ceniona za ekspresję, niebywałą osobowość estradową oraz wybitne zdolności interpretacyjne.

Karierę rozpoczęła w 1961 roku w studenckim kabarecie Akademii Medycznej w Krakowie o nazwie "Cyrulik", skąd rok później przeszła do kabaretu "Piwnica pod Baranami". Tam nawiązała współpracę z kompozytorem Zygmuntem Koniecznym. W 1963 roku wystąpiła na I Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Wykonała piosenki: "Karuzela z madonnami", "Czarne anioły" i "Taki pejzaż". Za swój występ otrzymała nagrodę festiwalu. W 1964 roku na Międzynarodowym Festiwalu Piosenki w Sopocie zdobyła drugą nagrodę za "Grande Valse Brillante".

Występowała na całym świecie, m.in. w Austrii, Niemczech, Francji, Szwecji, Wielkiej Brytanii, USA, Kubie, Brazylii, a gościły ją tak prestiżowe estrady, jak Olympia czy Carnegie Hall. Ostatni koncert dała 8 listopada 1999 roku w Teatrze Wielkim im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu. Zmarła 14 sierpnia 2020 roku. Została pochowana w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie.

Źródło: Anna Sroka-Hryń/YouTube

Współpraca ze studentami. Czy znają piosenki dawnych legend?

Anna Sroka-Hryń prowadzi również studentów w Szkole Teatralnej w Warszawie. Czy dla młodego pokolenia piosenka jest równie ważna jak dla starszych pokoleń?

- Myślę, że tak. Tylko że oni słuchają trochę innej muzyki. W związku z tym, co im podsuwam na warsztat, jest dla nich, myślę, że takim lekkim reliktem. Ja jednak wierzę w to, że edukacja ma moc i moc ma wychodzenie do tych młodych ludzi i szukanie wspólnego języka. To nam się naprawdę udaje. Za to im bardzo dziękuję, że słuchają mnie, ale mam nadzieję, że też czują się słuchani przeze mnie. Znajdujemy po prostu wspólne rozwiązania - mówi artystka.

Anna Sroka-Hryń jest zdania, że jeśli młodzi ludzie nie znają twórczości dawnych legend muzycznych, to i tak nie można się na nich obrażać. - Jesteśmy od tego, żeby ich tego nauczyć. Jestem pozytywistycznie nastawiona do takiej sytuacji, nie obrażam się na nich i nie udowadniam, że ja wiem lepiej - twierdzi.

Czytaj także:

Tytuł audycji: Muzyczna Jedynka

Prowadził: Paweł Sztompke

Gość: Anna Sroka-Hryń (aktorka, wokalistka, reżyserka)

Data emisji: 18.10.2023 r. 

Godzina emisji: 13.32

DS