Hakerzy wykradli dane pacjentów. Sprawdź, czy twoje dane są bezpieczne

Data publikacji: 05.12.2023 12:41

Ostatnia aktualizacja: 05.12.2023 13:36

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

W cyberprzestrzeni coraz częściej dochodzi do wycieku danych, Autor - Thapana_Studio/shutterstock.com

Na początku grudnia media obiegła wiadomość o ataku hakerskim, którego ofiarą padła ogólnopolska sieć laboratoriów. Przestępcy ujawnili część wrażliwych danych pacjentów. Grożą, że upublicznią wszystko, jeśli nie otrzymają żądanych pieniędzy. Jak sprawdzić, czy nasze dane są bezpieczne? Co zrobić, gdy okaże się, że zostały wykradzione?

Ogólnopolska sieć laboratoriów padła ofiarą hakerów. Przestępcy ujawnili część wrażliwych danych pacjentów.
Żeby sprawdzić, czy nasze dane są zagrożone należy wejść na rządową stronę: bezpiecznedane.gov.pl

Sprawą wycieku danych pacjentów zajął się m.in. zespół powołany do reagowania na zdarzenia naruszające bezpieczeństwo w sieci CERT Polska, część państwowego instytutu badawczego Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej - NASK.

Eksperci przekazali, że wśród danych, które można znaleźć w upublicznionych przez hakerów wynikach badań, znajdują się m.in.: imię, nazwisko i PESEL osoby badanej. Podkreślili, że należy być przygotowanym i świadomym tego, że cyberoszuści mogą te dane wykorzystać.

Jak sprawdzić, czy hakerzy mają moje dane?

- Co kilka tygodni wyciekają różne bazy danych na całym świecie. To jest proceder bardzo popularny. Przestępcy wkradają się do różnych systemów informatycznych, wykradają dane i żądają od administratora okupu. Dlatego powinniśmy sprawdzać regularnie, czy nasze dane nie wyciekły - powiedział gość audycji "Cztery pory roku" ekspert ds. cyberbezpieczeństwa Paweł Pilarczyk.

Żeby sprawdzić, czy nasze dane są zagrożone należy wejść na rządową stronę: bezpiecznedane.gov.pl i wybrać polecenie "Sprawdź dane". Strona wymaga zalogowania się np. Profilem zaufanym lub aplikacją mObywatel.

Jak wskazali eksperci, w serwisie znajdują się wyłącznie dane dotychczas ujawnione przez przestępców. Będą one aktualizowane. Ważna informacja jest taka, że wyciek danych może objąć również osoby, które nie korzystały bezpośrednio z usług zaatakowanej przez hakerów sieci laboratoriów.

Nasze dane wyciekły. Co teraz? Na co zwrócić uwagę?

- Nie jesteśmy w stanie się zabezpieczyć przed wyciekami danych - przyznał Paweł Pilarczyk. Co zrobić, gdy okaże się, że nasze dane zostały wykradzione?

Ze wzmożoną czujnością traktować przychodzące wiadomości e-mail, SMS, wiadomości w komunikatorach i połączenia telefoniczne. Zawsze należy weryfikować ich nadawcę w instytucji, którą - jak twierdzi - reprezentuje.

Zaleca się skorzystanie z nowej możliwości i zastrzeżenie numeru PESEL, co pomoże zminimalizować ryzyko związane w nieuprawnionym wykorzystaniem danych np. w banku. W tym celu należy wejść na stronę https://www.gov.pl/web/gov/zastrzez-swoj-numer-pesel-lub-cofnij-zastrzezenie i postępować zgodnie z instrukcją.

- Trzeba pamiętać, że dziś to zastrzeżenie numeru PESEL jest mocno teoretyczne. Wymóg od instytucji finansowych, żeby weryfikowały, czy numer PESEL został zastrzeżony, zostanie wprowadzony dopiero od czerwca przyszłego roku - wyjaśnił gość radiowej Jedynki. - Aczkolwiek, warto to zrobić - dodał.