Karol I Stuart zasiadł na angielskim tronie w 1625 roku. Podobnie jak jego ojciec, Jakub, miał absolutystyczne zapędy. Jego panowanie cechowały spory religijne i walki z parlamentem. Konsekwencją niestabilnych rządów Karola I była wojna domowa, która zakończyła się klęską monarchy; poprzedzona kilkudniowym procesem egzekucja władcy miała miejsce 30 stycznia 1649 roku. Jego śmierć zapoczątkowała krótki okres republiki w dziejach Anglii. Restauracja dynastii Stuartów nastąpiła po 11 latach, ale królowie musieli już jednak pożegnać się z marzeniami o absolutyzmie.
Karol I Stuart to jedyny brytyjski, a także pierwszy europejski władca, który został obalony przez poddanych i stracony. Publiczna egzekucja odbyła się 1,5 wieku przed ścięciem Ludwika XVI we Francji. - Karol przegrał wojnę domową, został uwięziony przez swoich wrogów. (...) Został mu wytoczony proces; oskarżono go o zdradę własnych poddanych, a także o morderstwo. Wszystkie ofiary wojny domowej, a to było prawie 6 proc. populacji Anglii, zostały uznane za ofiary tyranii króla - opowiada dr Emilia Olechnowicz z Instytutu Sztuki Polskiej Akademii Nauk. - Proces trwał jedynie sześć dni, w czasie których przez połowę czasu król był nieobecny, a przez pierwsze trzy dni siedział w kapeluszu, co było wyrazem lekceważenia sądu. Karol twierdził, że poddani nie mają władzy nad królem - dodaje.
Król, który nie miał zasiąść na tronie
Choć Karol I został królem, pierwotnie nie miał przejąć władzy. Był on młodszym synem Jakuba I Stuarta. Na następcę szykowano starszego brata Karola, który zmarł w wieku nastoletnim. Co więcej, Karol po urodzeniu nie był okazem zdrowia - często chorował, miał krzywicę i zaczął chodzić w wieku 3 lat. - Właściwie Karol odziedziczył koronę wbrew swojej woli i psychologicznej dyspozycji oraz talentom - mówi ekspertka z Instytutu Sztuki PAN.
Czytaj także:
Karol I Stuart - tyran czy władca starej daty?
Jak oceniać rządy Karola I Stuarta? Poddani i parlament uznali go za tyrana, jednak w opisach historycznych monarchę ukazuje się również jako człowieka o łagodnym usposobieniu i szerokich horyzontach. - Karol jest fascynującą postacią. Ten konflikt, który doprowadził do wojny domowej i śmierci króla, możemy widzieć jako konflikt tragiczny: dwóch równoprawnych, a zarazem niemożliwych do pogodzenia racji - ocenia gość "Eureki". - Karol miał swoje racje, jego wizja monarchii jest wizją średniowieczną. Jego poddani są już ludźmi nowożytności: świadomymi swoich praw i niechętnymi do tego, by rzeczy w państwie działy się bez ich zgody. Największym zarzewiem sporu były podatki nakładane przez króla bez zgody parlamentu - wyjaśnia ekspertka.
Rozmówczyni Katarzyny Kobyleckiej zwraca również uwagę, że najpewniej Karol I Stuart był osobowością niezwykle subtelną i z zamiłowaniem do sztuki. To on sprowadził do Anglii m.in. Antona van Dycka i Petera Paula Rubensa. - Z jednej strony wspaniały kolekcjoner, subtelna osobowość, patron sztuki. Ale z drugiej strony człowiek pozbawiony talentu politycznego - mówi dr Emilia Olechnowicz.
- Co ciekawe, Karol I jest świętym męczennikiem kościoła anglikańskiego. Po restauracji monarchii w 1660 roku jego śmierć została uznana za wzór dobrej śmierci chrześcijanina - dodaje gość radiowej Jedynki.
W audycji również:
Tzw. "strój narodowy" był przez dwa stulecia wizytówką polskiej szlachty. Podstawę tego ubioru stanowił dopasowany męski kaftan - żupan oraz okrycie wierzchnie – kontusz. Do tego czapka z kitą z piór, spodnie wpuszczane do wysokich skórzanych butów i pas kontuszowy. Taki zestaw wykrystalizował się w XVII wieku. O historii i ewolucji ubioru kontuszowego opowiedziały dr Beata Biedrońska-Słota i dr Maria Molenda – autorki książki "Kontusz. Z dziejów polskiego ubioru narodowego".
Tytuł audycji: Eureka
Prowadziła: Katarzyna Kobylecka
Goście: dr Beata Biedrońska-Słota i dr Maria Molenda (autorki książki "Kontusz. Z dziejów polskiego ubioru narodowego"), dr Emilia Olechnowicz (Instytut Sztuki Polskiej Akademii Nauk)
Data emisji: 1.02.2024 r.
Godzina emisji: 19.30