Wizyta w USA. Prof. Kuźniar: zaproszenie prezydenta i premiera było zręcznym zabiegiem Joe Bidena

Data publikacji: 14.03.2024 14:00
Ostatnia aktualizacja: 14.03.2024 14:47
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
- Jeżeli chodzi o spotkanie w Białym Domu, prezydent Duda zaprezentował się u boku premiera Tuska wzorowo - ocenił w Programie 1 Polskiego Radia prof. Roman Kuźniar, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego, doradca ds. międzynarodowych Bronisława Komorowskiego w czasie jego prezydentury.

Gość radiowej Jedynki odniósł się do wizyty prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska w USA.

- Było to historyczne wydarzenie z dwóch powodów. Po pierwsze, ze względu na 25-lecie Polski w NATO - jest to bardzo ważny moment. Po drugie, ze względu na trudną koabitację między prezydentem i premierem - zauważył Roman Kuźniar, dodając, że "gdyby koabitacja między premiem i prezydentem była wzorowa, harmonijna - taka jaka powinna być - wtedy prezydent Biden zaprosiłby jednego wysokiego przedstawiciela Polski, premiera czy (bardziej) prezydenta".

- Prezydent Komorowski nie musiał zabierać ze sobą premiera na spotkania z prezydentami amerykańskimi. Ale Amerykanie rozumieją, jaka jest obecnie sytuacja w Polsce. Zaproszenie zarówno dla prezydenta, jak i premiera było zręcznym zabiegiem ze strony Joe Bidena. Bardzo dobrze to wyszło. Jeżeli chodzi o samo spotkanie, prezydent Duda zaprezentował się u boku premiera Tuska wzorowo - mówił politolog.

Szczyt Trójkąta Weimarskiego związany z wizytą w Białym Domu?

Ekspert został zapytany, czy polscy politycy mogli usłyszeć od Joe Bidena coś na tyle niepokojącego, że premier Tusk podjął decyzję o nagłym zwołaniu szczytu Trójkąta Weimarskiego.

- To jest ciekawa formuła, bo po raz pierwszy na szczycie Trójkąta Weimarskiego będzie polski premier. Z kolei zwołanie szczytu wynika z tego, co polska delegacja usłyszała w USA. Nawet nie chodzi o administrację Bidena, która spisuje się wzorowo, jeżeli chodzi o Ukrainę, robi więcej, niż można było sobie wcześniej wyobrazić, tylko o to, co usłyszeli ws. możliwej zmiany politycznej w USA, na którą Europa musi się przygotować - kontynuował politolog.

- Dobrze, że spotkają się przywódcy trzech krajów, które geostrategicznie ponoszą największą odpowiedzialność za bezpieczeństwo w Europie, czyli Polski, Niemiec i Francji. Przywódcy Niemiec i Francji musieli dowiedzieć się kanałami dyplomatycznymi, że sytuacja jest na tyle poważna, iż trzeba się w trybie nagłym spotkać - dodał prof. Roman Kuźniar.

Więcej w nagraniu.


POSŁUCHAJ

09:01

Prof. Roman Kuźniar gościem Programu 1 Polskiego Radia ("W samo południe")

 

Czytaj także:

* * *

Rozmawiał: Paweł Zieliński

Gość: prof. Roman Kuźniar (ekspert ds. międzynarodowych z Uniwersytetu Warszawskiego)

Data emisji: 11.03.2024

Godzina emisji: 12.15

Jedynka/łl

Cztery pory roku
Cztery pory roku
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.