Przemoc relacyjna, czyli jaka?
Bullying. Dlaczego agresor potrzebuje widowni?
Prześladowanie rówieśnicze nie dotyczy tylko ofiary i oprawcy. Agresorzy potrzebują widowni. To ona waliduje ich poczynania i nagradza je swoją uwagą. Dlatego też z premedytacją dobierają czas i miejsce tak, by zapewnić sobie publiczność.
- Przemoc relacyjna, bullying, występuje w najróżniejszych formach. Jedną z charakterystycznych cech bullyingu jest to, że przemoc występuje praktycznie zawsze przy świadkach. I o ile łatwo jest zidentyfikować świadków fizycznych, jeżeli coś się dzieje, to w internecie bycie świadkiem to jest każdy lajk, każdy follow, każde polubienie, każde udostępnienie - tłumaczy gość audycji. - Agresor, jeżeli nie ma świadków, to raczej nie atakuje, dlatego że jemu to nic nie daje, a bullying jest dla niego taką trampoliną, takimi schodami, na których się on wspina, żeby uzyskać coraz lepszą pozycję w grupie - dodaje ekspert.
Projekt "Przerwij krąg przemocy w swojej szkole"
Uniwersytet SWPS we współpracy z innymi organizacjami połączyli siły w projekcie "Przerwij krąg przemocy w swojej szkole". Projekt ma na celu mówienie o zjawisku przemocy rówieśniczej po to, by uświadomić społeczeństwu skalę problemu, z jakim mierzą się uczniowie. - Wychodzimy z naszym rozwiązaniem, systemem zapobiegania przemocy, do szkół, gdzie staramy się zaktywizować całą społeczność szkolną, czyli kolegów z klasy i nauczycieli, i nawet personel pomocniczy, żeby uwrażliwić na to, co się dzieje - podkreśla Krzysztof Rzeńca.
Czytaj również:
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadził: Roman Czejarek
Gość: Krzysztof Rzeńca (psycholog z Uniwersytetu SWPS)
Data emisji: 23.04.2024 r.
Godzina emisji: 11.16
ans/wmkor