Rodzice nie powinni naciskać na dzieci
Wiele młodych osób, które uczą się w szkołach podstawowych i średnich, nie wie jeszcze, co zamierza robić w przyszłości i jaki zawód będzie dla nich najlepszy. Wtedy często chcą im pomóc rodzice, którzy naciskają na konkretne kierunki kształcenia i zawody.
- Ważna jest rozmowa, a nie nacisk. Rodzice czasami mają pewne wyobrażenia o zawodzie, który z ich perspektywy wydaje się idealny, ale może okazać się, że w zderzeniu z rzeczywistością ten zawód inaczej dzisiaj funkcjonuje - mówi Beata Grzelak, kierowniczka Centrum Doradztwa Zawodowego, Warszawskie Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych i Szkoleń.
Ekspertka dodaje: - Miałam uczennicę, która mówiła, że bardzo chciała zostać farmaceutką i myślała, że będzie tworzyć różne mikstury. Kiedy zachęciłam ją do rozmowy z osobą, która wykonuje taki zawód, stwierdziła, że farmaceuta to sprzedawca leków i ta praca polega na czymś innym niż myślała.
Ogromny wybór zawodów. To może być problem
Beata Grzelak przyznaje, że głównym problemem współczesnych nastolatków jest… ogromny wybór zawodów. - Jest tak wiele możliwości, że można po prostu pogubić się w gąszczu. Kiedyś mówiło się, że planowanie kariery trochę przypomina jazdę pociągiem, czyli wiele osób wsiada na jednej stacji i po jakimś czasie wszyscy wysiadają na kolejnej. Wtedy wiele osób wykonywało jeden zawód - zauważa gość Jedynki.
- Dziś młodzi ludzie wybierają pracę, która nie musi być na całe życie. Chodzi o to, że pewnie za jakiś czas będą musieli przekwalifikować się albo zmienić zawód - dodaje.
Doradca zawodowy porozmawia i pomoże
Młodzi ludzie często jeszcze nie wiedzą, czy w przyszłości chcą być lekarzami, weterynarzami, naukowcami itd. - Dlatego właśnie, my doradcy, jesteśmy potrzebni. Istnieje możliwość, żeby porozmawiać z młodym człowiekiem o jego oczekiwaniach, pomysłach na życie, predyspozycjach i być może okaże się, że jesteśmy w stanie pomóc i trochę bardziej ukierunkować - mówi Beata Grzelak.
Doradcy zawodowi rozmawiają z młodymi osobami, przygotowują dla nich do wypełnienia testy i kwestionariusze. - Spotkanie trwa mniej więcej do półtorej godziny. Jeżeli jest to osoba niepełnoletnia, to na końcu zapraszam opiekuna lub rodzica na podsumowanie. Niekiedy wystarczy jedna rozmowa, a czasami tych spotkań jest kilka - słyszymy.
Dzięki testom młode osoby mogą dowiedzieć się coś więcej na temat swoich predyspozycji. Warto również porozmawiać z osobą, która wykonuje wymarzony zawód, aby wiedzieć, na czym polega jej profesja.
Zobacz także:
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadziła: Sława Bieńczycka
Goście: Beata Grzelak (kierowniczka Centrum Doradztwa Zawodowego, Warszawskie Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych i Szkoleń)
Data emisji: 27.03.2025
Godzina emisji: 9.38
DS
Nastolatek nie wie, kim chce być w przyszłości. Jak z nim rozmawiać? - Jedynka - polskieradio.pl