Jak się przygotować do drogi?
- Nasza uwaga na drodze zależy, oczywiście poza wiekiem i ewentualnymi chorobami, też od tego, czy jesteśmy zmęczeni, czy wypoczęci. Nie może być tak, że wracamy późno z pracy, poświęcamy pół nocy na pakowanie i inne przygotowania do podróży, a później nad ranem wyruszamy, żeby zdążyć przed porannymi korkami. To jest niebezpieczne - mówi w "Bezpiecznej Jedynce" specjalista medycyny sportowej dr Ernest Kuchar. - Wśród moich znajomych są osoby ogólnie zdrowe, którym zdarzyło się zasnąć za kierownicą - dodaje.
- Druga sprawa to to, że nasz organizm wytrzymuje dwie godziny skupienia, więc co dwie godziny warto zrobić krótką przerwę. Nawet po to, żeby przez chwilę odsapnąć, wyprostować się. Pozycja siedząca nie jest zbyt zdrowa. Nie planujmy zbyt ambitnych tras, powiedzmy - przejechania na raz tysiąca czy dwóch tysięcy kilometrów. Warto pomyśleć o noclegu, podzielić taką podróż na dwa czy trzy dni - radzi ekspert.
Przygotowanie samochodu do trasy
- Oczywiście oprócz zaplanowania podróży bardzo ważne jest odpowiednie przygotowanie pojazdu, a więc sprawdzenie, czy samochód posiada odpowiednie ogumienie, odpowiedni stan bieżnika. Sprawdźmy, czy samochód jest sprawny, czy oświetlenie tego pojazdu działa w sposób prawidłowy. Sprawdźmy również, czy mamy odpowiednią ilość płynów eksploatacyjnych, w tym także płynu do szyb, tak abyśmy podczas jazdy nie byli niczym zaskoczeni i byli przygotowani na każdą ewentualność - mówi podkomisarz Mariusz Kurczyk z Komendy Głównej Policji.
Warto również podkreślić, że na drogach musimy w tym okresie spodziewać się zwiększonej liczby policjantów, którzy będą dbali o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego. - Niezwykle istotne jest to, aby stosować się do wszystkich przepisów ruchu drogowego. Mieć z tyłu głowy, że nie jesteśmy jedyną osobą, która wyjeżdża w weekend majowy. Powinniśmy zadbać zarówno o bezpieczeństwo swoje i pasażerów, których przewozimy, ale także innych osób, które spotkamy na drodze - przestrzega.
Dziecko tylko w foteliku
Pamiętajmy o najmłodszych, ich komforcie i bezpieczeństwie. - Jednym z elementów, na które policjanci będą zwracali uwagę, jest także kontrola sposobu przewożenia dzieci. Czy są one przewożone w przystosowanych do tego fotelikach - mówi podkomisarz Kurczyk.
- Pamiętajmy także, że policjanci wykorzystują w codziennej służbie ruchu drogowego tak zwane drony, czyli bezzałogowe statki powietrzne, które wspomagają naszą pracę. Zwłaszcza w tych miejscach, gdzie z uwagi na uwarunkowania infrastruktury nie ma możliwości prowadzenia kontroli statycznej. Kontrolujemy ten ruch drogowy z powietrza, tak aby kilkaset metrów dalej zatrzymać osobę kierującą, wskazać na popełnione wykroczenie - zdradza.
Zabezpiecz dom lub mieszkanie
Skoro ruszamy w trasę, w domu nie będzie nas kilka dni albo dłużej, pamiętajmy o tym, żeby odpowiednio zabezpieczyć dobytek. Chodzi nie tylko o to, by pamiętać o zamknięciu drzwi, okien i sprawdzeniu, czy na balkonie nie ma luźno pozostawionych rzeczy, ale również o zabezpieczenie majątku przed złodziejami.
- Powinniśmy zabezpieczyć wszystko, co posiadamy, na tyle, na ile jest to możliwe. Najprostszym sposobem jest rozmowa z sąsiadem, który nie wyjeżdża, żeby zerknął od czasu do czasu. Jeśli mieszkamy w bloku, warto, by sprawdził, czy na wycieraczce nie zostają jakieś ulotki czy inne przedmioty, i w razie czego [je] zabierał - mówi młodsza inspektor Wanda Mende, naczelnik Wydziału Profilaktyki Społecznej Biura Prewencji Komendy Głównej Policji.
W sytuacji, kiedy mamy zaufanie do sąsiada, możemy zostawić mu klucze do naszego mieszkania. - Chociażby po to, żeby włączał światło co jakiś czas w różnych godzinach. Można to też rozwiązać w ten sposób, że kupimy takie czasowe programatory prądowe, które będą włączały w różnych pomieszczeniach o różnych porach na godzinkę, półtorej światło, żeby z zewnątrz wyglądało, jakby ktoś w tym mieszkaniu przebywał - radzi.
- Ulotki na wycieraczce i ciemne mieszkanie, to dla złodzieja sygnał, że w domu nikogo nie ma. Często włamywacze zostawiają celowo na wycieraczce pewne przedmioty, żeby zaobserwować, czy ktoś to posprząta, czy ktoś to weźmie, czy jest rzeczywiście jakaś reakcja mieszkańców, czyli czy są po prostu w domu - przestrzega młodsza inspektor.
Aplikacja KMBZ - Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa
Jeżeli dostaniemy sygnał, czy to z urządzenia elektronicznego, czy od sąsiada, że coś niepokojącego dzieje się wokół naszego mieszkania lub domu, możemy zawiadomić policję.
- Można w tym celu skorzystać z aplikacji - Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Policjanci mają obowiązek zareagowania. Jest tam możliwość zaznaczenia podejrzenia włamania i mamy tutaj procedury, które wymagają bardzo szybkiego sprawdzania. Również jeżeli zadzwonimy, że mamy sygnał, że coś się niepokojącego dzieje w okolicy naszego mieszkania, na pewno patrol policji podjedzie i to zweryfikuje - wyjaśnia rozmówczyni Patryka Kuniszewicza.
Czytaj także:
Tytuł audycji: Bezpieczna Jedynka
Data emisji: 26.04.2024
Godzina emisji: 17.10
kh/wmkor
Bezpieczny wyjazd na majówkę. Jak przygotować samochód i zabezpieczyć mieszkanie? - Jedynka - polskieradio.pl