Jeden z topowych kurortów w Pieninach. "Lato z Radiem" z wizytą w Szczawnicy

Spływ Dunajcem 

Szczawnica jest bogata w trasy rowerowe i biegowe, jednak niezapomnianych wrażeń z pewnością dostarczy spływ Dunajcem. Trasy mają długość ok. 15 kilometrów i dostarczają niezwykłych widoków. - Turyści płyną granicą - po prawej stronie jest Słowacja, po lewej Polsce. Jesteśmy na terenie Pienińskiego Parku Narodowego, najstarszego międzynarodowego parku w Europie, i po drodze pokazujemy mijane miejscowości, niektóre bardzo stare, mające ponad 600 lat - mówi na antenie radiowej Jedynki Stanisław Migdał z Polskiego Stowarzyszenia Flisaków Pienińskich. - Opowiadamy o ciekawych postaciach z historii Polski, o królach, którzy tutaj byli, opowiadamy o przyrodzie Pienin - dodaje gość Jedynki. 

- My ostrzegamy, informujemy turystów, żeby uważali, nie wyciągali ręki poza obręb łódki. Czasami dzieci lekkomyślne chcą zrobić zdjęcie, przypadkiem telefon wpada do wody i już jest on nie do odzyskania - podkreśla. 

Strój Górali Szczawnickich 

Stroje Górali Szczawnickich noszone były na niewielkim obszarze, położonym w Pieninach. O tym, jak wyglądają takie stroje, w "Lecie z Radiem" mówi Joanna Kowalczyk-Dwornicka. - Kierpce są wykonane z jednego kawałka skóry, skarpety są wykonane z owczej wełny. Koszula musi być bawełniano-lniana, zakończona, tutaj u nas w Pieninach, ładnym haftem. Czerwone korale są obowiązkowe u kobiet, ilość sznurków oznacza majętność danej góralki - opisuje. 

- Gorset jest aksamitny, widoczne kwiatki oznaczają daną wieś. (...) Warkocze mają młode kobiety, które jeszcze nie są zamężne, cupkę noszą kobiety zamężne - dodaje. 

Walory Szczawnicy, miasteczka uzdrowiskowego

To tutaj występują źródła wód mineralnych, tj. choćby Józefina, Helena czy Wanda. - My mamy tutaj źródła mineralne. Są to wody zdrowotne, które oddziałują m.in. na górne drogi oddechowe, przemianę materii, leczą cukrzycę, otyłość czy choroby układu kostnego. Mamy kilka wód i każda pomaga przy innym schorzeniu, np. Józefina jest bardzo dobra na trawienie - podkreśla gościni Jedynki. 

"Każde góry potrafią być niebezpieczne" 

W audycji rozmawiamy m.in. z Jakubem  Bańkoszem, ratownikiem z Grupy Podhalańskiej GOPR, sekcja Szczawnica, który zaznacza, że każde góry potrafią być niebezpieczne oraz że w okolicach jest sporo wypadków. - W ubiegłych latach statystyka pokazywała, że było około 130-140 wypadków rocznie, więc jest dość sporo - mówi. - Ludzie często są nieprzygotowani, wchodzą w te góry, które potrafią niestety przysporzyć problemu. My jako ratownicy przestrzegamy przed tym, że każde góry potrafią być niebezpieczne - przyznaje. 

Czytaj również: