Nowa metoda galwanizacji. Co opracowali badacze z Uniwersytetu Jagiellońskiego?

Czym jest elektroosadzanie, a czym - galwanizacja? - Jedno i drugie to jest to samo. Chodzi o to, że przepuszczając prąd elektryczny przez odpowiedni roztwór, jesteśmy w stanie zdeponować na powierzchni, na której chcemy, jakiś rodzaj materiału - wyjaśnia prof. Jakub Rysz z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

- Wielu osobom galwanizacja kojarzy się np. z powlekaniem metalu innym metalem. To, co my robimy, to jest nie tylko zastosowanie tej metody do osadzania metali (…). Natomiast szerzej osadzamy również tlenki różnych metali. Stąd trochę szersze podejście do nazwy - dodaje ekspert.

Dlaczego ta metoda jest szczególna?

Prof. Jakub Rysz przyznaje, że metoda opracowana na UJ jest szczególna. - Z tego powodu, że w takiej tradycyjnej metodzie cały obiekt, który chcemy pokryć, musimy zanurzyć w roztworze zawierającym odpowiednie jony, które później będą odkładały się na powierzchni tego materiału - tłumaczy.

- Tworzymy niewielki menisk zawierający dużo mniej tego roztworu i przesuwając go po całej powierzchni, jesteśmy w stanie zdeponować materiał w tych miejscach, gdzie chcemy - kontynuuje.

Źródło: Wydział FAIS - Uniwersytet Jagielloński/YouTube

Poza tym w audycji:

Czym jest etyka ekologiczna? Gdzie i kiedy szukać jej korzeni? Co o naturalnej równowadze i harmonii mówili myśliciele starożytnego świata Grecji i Rzymu, a co filozofowie Wschodu?

Gościem Eureki był dr hab. Krzysztof Łapiński, filozof, tłumacz i autor książek dla dzieci. Jego zainteresowania oscylują wokół filozofii starożytnej, filozofii Wschodu i ekoetyki, a książki dla najmłodszych (m.in. "Dzik Dzikus") trafiły na Alternatywną Listę Lektur.

Zobacz także:

DS/kmp