Ewa Bem: nie zdarzył się utwór, którego bym się wstydziła

Data publikacji: 18.08.2024 13:20
Ostatnia aktualizacja: 18.08.2024 13:40
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Ewa Bem i Zbigniew Krajewski.
Ewa Bem i Zbigniew Krajewski., Autor - Klarysa Marczak/Polskie Radio
Ewa Bem to niekwestionowana dama polskiego jazzu. W Programie 1 Polskiego Radia wspominała swoje największe przeboje, opowiadała również o swoich muzycznych planach i spojrzeniu na dorobek młodych polskich artystów. 
  • Ewa Bem to artystka jazzowa, swobodnie poruszająca się również w gatunku pop oraz blues. Jest również autorką tekstów.
  • Do historii piosenki jazzowej i rozrywkowej weszły takie przeboje jak "Żyj kolorowo", "Moje serce to jest muzyk", "Pomidory" czy "Wyszłam za mąż, zaraz wracam".
  • W swojej karierze Ewa Bem współpracowała z gigantami jazzu: Andrzejem Jagodzińskim, Markiem Blizińskim czy Janem Ptaszynem Wróblewskim.

Jak Ewa Bem zaczęła przygodę z muzyką?

Ewa Bem zdradza, że z muzyką miała do czynienia od dziecka. Przede wszystkim za sprawą swoich braci Aleksandra i Jarosława. - Myśmy robili muzykę, ciągle śpiewając i podrzucając sobie tematy. Mieszkaliśmy na MDM-ie i tam było ogromne podwórko. Spotykało się na nim mnóstwo młodych ludzi. Mogliśmy wymieniać poglądy, mogliśmy wymieniać pocztówki dźwiękowe - wspomina.

Dodaje, że pięknie śpiewała również jej mama, a także wujowie ze strony mamy. - Brat mamy, Rajmund, był pierwszym basistą, który zagrał na festiwalu jazzowym w Sopocie. Takich wujków miałam więcej i stąd się przede wszystkim wzięło takie ogólne zainteresowanie rodzinne i taki chów, że od początku byliśmy "w muzyce" - zwraca uwagę w rozmowie ze Zbigniewem Krajewskim. 

Głos, który koi

Niewątpliwie znakiem rozpoznawczym Ewy Bem jest jej wyjątkowy głos. Choć na ten temat pojawiło się w przestrzeni publicznej wiele plotek, w "Czasie pogody" przypomniała, że to kwestia czysto genetyczna. Jednocześnie przyznaje, że wiele aspektów tego głosu wymagało indywidualnego podejścia. - Sama wypracowałam sobie sposób śpiewania, swoją emisję. I jestem z tego ogólnie zadowolona - przyznaje. 

Nagradzana, ale poza mainstreamem

W roku 1971 Ewa Bem otrzymała I Nagrodę na Studenckim Festiwalu Jazzowym Jazz nad Odrą. W roku 2023 swoistym ukoronowaniem trwającej ponad pół wieku kariery stał się Złoty Fryderyk w kategorii "Muzyka jazzowa". A jednak sama wokalistka zwraca uwagę, że nie znajdowała się w mainstreamie. - Nigdy nie byłam artystką szczególnie nagradzaną. Wszystko co zdobyłam to było albo "Pióro" jakiegoś kompozytora jazzowego albo coś czego nikt się nie spodziewał - analizuje. 


POSŁUCHAJ

24:24

Ewa Bem: nie zdarzył się utwór, którego bym się wstydziła (Czas pogody/Jedynka)

 

---

Czas, który Ewa Bem spędziła na scenie sprawił, że wierni słuchacze wiedzą czego po tej artystce mogą się spodziewać. - Na pewno prawdy. Mogę z ręką na sercu powiedzieć, że przez te lata nie zdarzył się taki utwór, ani sytuacja muzyczna, której bym się wstydziła. Dla mnie zawsze najważniejsza była warstwa muzyczna - podkreśla w Programie 1 Polskiego Radia. 

Tytuł audycji: Czas pogody

Prowadził: Zbigniew Krajewski

Gość: Ewa Bem

Data emisji: 18.08.2024 r.

Godzina emisji: 10.30

mg

Belcanto
Belcanto
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.