Konflikt na Bliskim Wschodzie. Ekspert: Izrael odpowiada Hezbollahowi na eskalację sytuacji

Izraelskie wojsko przekroczyło w nocy z poniedziałku na wtorek granicę z Libanem w ramach tzw. ograniczonej i ukierunkowanej lokalnie operacji przeciwko Hezbollahowi, który zagraża mieszkającym blisko granicy Izraelczykom.

Stany Zjednoczone, najpotężniejszy sojusznik Izraela, słowami sekretarza obrony Lloyda Austina, zgodziły się, że trzeba zlikwidować zagrożenie na granicy z Libanem. Jednocześnie Lloyd Austin w rozmowie z izraelskim ministrem Joawem Galantem podkreślał, że potrzebne jest rozwiązanie dyplomatyczne, aby zapewnić bezpieczeństwo cywilom i uniknąć dalszej eskalacji konfliktu. Z kolei jeden z urzędników Białego Domu przekazał we wtorek (1.10), że Iran może przygotowywać atak na Izrael.

Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie

- Mamy do czynienia z przeniesieniem wojny między Izraelem a Hezbollahem na trochę inny poziom. Ten konflikt trwa już kilka dekad i jest dzieckiem pierwszej inwazji izraelskiej na Liban jeszcze w latach 80. Po 7 października jego dynamika bardzo się zmieniła - komentuje Michał Wojnarowicz.

Jak wyjaśnia ekspert, od czasu wymiany ciosów na granicy, stawały się one coraz mocniejsze. - Jeszcze parę miesięcy temu było widoczne mocniejsze eskalowanie sytuacji ze strony Hezbollahu i w ostatnich tygodniach nastąpiła pewnego rodzaju odpowiedź izraelska, czyli ofensywa lotnicza połączona z działaniami specjalnymi. Tzn. mieliśmy atak pagerowy i kolejne coraz bardziej precyzyjne ataki na przywództwo Hezbollahu, zakończone tak naprawdę likwidacją samego szefa Hassana Nasrallaha - tłumaczy.

- Teraz, wykorzystując inicjatywę, którą Izraelczycy zyskali, dochodzi do operacji lądowej. Izraelskie władze podkreślały od kilku miesięcy, że taki scenariusz jest bardzo możliwy, jeśli Hezbollah nie zaprzestanie ataków rakietowych na terytorium Izraela (…). Pojawia się pytanie o jej skalę i ostateczne cele, bo póki co jest ograniczona. Wiemy jednak, że ograniczone operacje Izraela w Libanie potrafią przeciągnąć się naprawdę dość długo z niekorzyścią dla tego państwa - dodaje gość Jedynki.

Poza tym w audycji:

- Expose nowego premiera Francji Michela Barnier. Rozmowa z Kacprem Kitą z portalu Nowy Ład.

- Inauguracja nowej prezydent Meksyku Claudii Sheinbaum. Materiał Michała Strzałkowskiego.

- Stanowisko sekretarza generalnego NATO obejmuje wieloletni premier Holandii Mark Rutte. Wygasła kadencja dotychczasowego sekretarza generalnego Jensa Stoltenberga, który był na tym stanowisku od 1 października 2014 roku. Jakie jest dziś NATO? Gość: Robert Pszczel z Ośrodka Studiów Wschodnich.

- Dwa europejskie kraje, Szwajcaria i Włochy, zdecydowały się ponownie wyznaczyć granicę, która przebiega w Alpach. Powodem tej decyzji jest topnienie lodowców, które jest skutkiem globalnego ocieplenia. To posunięcie może zakończyć długi spór o terytorium wokół jednego ze szczytów Alp. Materiał Adama Górczewskiego.

Zobacz także: