Ustawa została podpisana zaledwie kilka godzin po tym, jak przekazał ją marszałek Szymon Hołownia. Choć, jak mówiła Paprocka, zapewne znalazłoby się pole do dyskusji, to dziś liczy się jak najszybsza pomoc powodzianom.
- Ustawa została podpisana przez prezydenta kilka godzin po jej przekazaniu przez marszałka Hołownię. Pewnie jakieś szczegóły byłyby do dyskusji, ale ustawa została uchwalona niemal jednomyślnie, przy paru głosach wstrzymujących Konfederacji. (...) Najważniejsze jest to, że tworzy podstawy do pomocy osobom niezwykle pokrzywdzonym - oceniła.
Czytaj także:
Cięcia na powódź
Co więcej, rząd zapowiedział cięcia budżetowe dla niektórych instytucji państwowych, aby zwiększyć pulę środków na pomoc powodzianom. Wśród nich znalazła się m.in. kancelaria prezydenta, z budżetu której "wyciągnięto" ok. 26 mln zł. Małgorzata Paprocka zwróciła uwagę na klucz doboru instytucji, których owe cięcia dotyczą.
- Zobaczymy, jaki będzie uchwalony budżet. Otwartość na dyskusję jest, natomiast to kancelaria prezydenta oddała część środków na fundusz powodziowy. Te plany jakoś dziwnie dotyczą kancelarii prezydenta, Trybunału Konstytucyjnego, KRRiT, Sądu Najwyższego. Jakiż to klucz doboru tych instytucji - mówiła Paprocka w Programie 1 Polskiego Radia.
Odniosła się również do powołania w skład rządu Marcina Kierwińskiego.
- Trzeba przyznać, że minister Kierwiński wziął na siebie bardzo trudne zadanie. Jest ogrom zniszczeń, z których trzeba się jak najszybciej podnieść. Również [trzeba przygotować przyp. red.] wszelkie plany zapobiegania kolejnym tego typu wydarzeniom - stwierdziła Paprocka.
W rządzie Marcin Kierwiński pełni funkcję koordynatora działań dot. odbudowy po powodzi.
Audycja: Sygnały Dnia
Prowadzący: Grzegorz Osiecki
Gościni: Małgorzata Paprocka (sekretarz stanu w kancelarii prezydenta)
Data emisji: 04.10.2024
Godzina emisji: 8.15