Muzyka na dworze władców i magnatów Rzeczpospolitej. Muzycy i śpiewacy w orkiestrach królewskich

Data publikacji: 15.11.2024 16:30
Ostatnia aktualizacja: 19.11.2024 03:15
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Louis de Silvestre, Portret Augusta III
Louis de Silvestre, Portret Augusta III, Autor - Wikimedia Commons/domena publiczna
Muzyka na dworze władców i magnatów Rzeczpospolitej odgrywała rolę nie tylko miłej rozrywki, ale również informowała o prestiżu władcy.

Jacek Różycki – najbardziej aktywny zawodowo muzyk i kompozytor epoki

Kompozytor i dyrygent Jacek Różycki pełnił służbę na stanowisku kapelmistrza na dworach króla Jana KazimierzaMichała Korybuta WiśniowieckiegoJana III Sobieskiego i Augusta III. Pisał koncerty czy hymny o charakterze religijnym, jednak ambicją władców było zatrudnianie muzyków i wokalistów włoskich. - Jego kariera rozwijała się przez kilka dekad. Jacek Różycki jest o tyle wyjątkowym przykładem, że pochodził z rodziny szlacheckiej. Jako dziecko śpiewał w chórze, operował sopranem, a jako bardzo młody człowiek, dwudziestokilkuletni, został  maestro di cappella na dworze króla Jana Kazimierza - mówi w radiowej Jedynce dr Aneta Markuszewska, muzykolog z UW. - W ostatnim okresie życia obowiązków miał mniej, zajmował się głównie muzyką religijną i ta muzyka zachowała się w pojedynczych opracowaniach części mszalnych, koncertach kościelnych, niewielkiej liczbie kompozycji zachowanych głównie w rękopisach pochodzących z końca XVII i początku XVIII wieku - opowiada. 

POSŁUCHAJ

25:27

Muzyka na dworze władców i magnatów Rzeczpospolitej. (Eureka/Jedynka)

 

Włoscy muzycy na polskich dworach 

Ambicją władców było zatrudnianie doskonale wyedukowanych muzyków czy wokalistów włoskich. - W tym okresie włoscy muzycy proponują Europie nowe gatunki muzyczne, nowe formy muzyczne, nową praktykę muzyczną - zauważa gościni audycji. - Taki instrument, który dobrze znamy - skrzypce, służył przede wszystkim do towarzyszenia muzyce tanecznej. Włosi nagle z tego instrumentu robią instrument solowy, artystyczny, dla którego piszą sonaty, potem koncerty. To była ta nacja, która w tym czasie proponuje nową muzykę i za tą muzyką podążają najważniejsze dwory, więc sprowadzenie takiego muzyka było bardzo kształcące też dla lokalnych muzyków - stwierdza. 

Mężczyźni z większymi szansami na angaż 

Mężczyźni, pochodzący z dobrze sytuowanych rodzin muzycznych, mieli większe szanse na angaż w prestiżowych zespołach, kobiety z rodzin szlacheckich pobierały lekcje śpiewu i muzykowały w domach.  - Panie od najmłodszych lat uczą się gry na instrumentach klawiszowych. To są przede wszystkim te instrumenty, przy których ładnie wyglądają, ładnie się prezentują i jest to element dobrej edukacji - wyjaśnia dr Aneta Markuszewska. - Uczą się śpiewu, tańca i to są takie umiejętności, które pozwalają im dobrze funkcjonować w swojej warstwie społecznej, jak też liczyć na zainteresowanie jakiegoś potencjalnego kandydata na męża - dodaje. 

Czytaj również: 

Ponadto w audycji: 

Anna Bretońska - księżna Bretanii, dwukrotna królowa Francji

Anna Bretońska urodziła się 25 stycznia 1477 roku w Nantes. Była córką księcia Franciszka II z dynastii Kapetyngów i Małgorzaty de Foix. W wyniku działań ojca Stany Bretońskie uznały ją za dziedziczkę księstwa i w związku z tym stała się ona bardzo atrakcyjną kandydatką na żonę. 

- Była jedną z najlepszych, najbardziej pożądanych partii - jak to się mówiło w polityce dynastycznej - w XV-wiecznej Europie, dziedziczką istotnego geopolitycznie księstwa. Bretania była wówczas idealnym punktem do ewentualnych działań wojennych między Francją i Anglią - wyjaśnił w audycji "Eureka" prof. Jerzy Pysiak.

Tytuł audycji: Eureka

Prowadziła: Katarzyna Jankowska

Goście: dr Aneta Markuszewska (muzykolog z UW) i prof. Jerzy Pysiak (historyk, mediewista z UW)

Data emisji: 14.11.2024 r.

Godzina emisji: 19.30

ans

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.