Jak zakończyć spór wokół SN? Prof. Chmaj wskazał rozwiązanie

Data publikacji: 19.12.2024 13:35
Ostatnia aktualizacja: 20.12.2024 11:49
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Konstytucjonalista profesor Marek Chmaj był gościem radiowej Jedynki
Konstytucjonalista profesor Marek Chmaj był gościem radiowej Jedynki, Autor - PAP/Mateusz Marek
- To krok w dobrym kierunku pod warunkiem, że o ważności bądź nieważności wyborów będzie orzekał cały skład Sądu Najwyższego, ale legalny, bez udziału neo-sędziów - uważa konstytucjonalista, prof. Marek Chmaj. Gość radiowej Jedynki skomentował w ten sposób propozycję marszałka Sejmu Szymona Hołowni.

Nie jedna Izba, a cały Sąd Najwyższy - marszałek Sejmu Szymon Hołownia proponuje zmianę gremium, które będzie stwierdzać ważność wyborów. Teraz w tej sprawie orzeka Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. Status zasiadających w niej sędziów jest kwestionowany przez koalicję rządową, cześć środowiska prawniczego oraz członków PKW. Z kolei w przypadku innych sporów wyborczych - jak skargi na decyzje PKW dotyczące m.in. odmowy rejestracji komitetu wyborczego czy kandydata - orzekaliby trzej sędziowie wylosowani z różnych izb Sądu Najwyższego.

POSŁUCHAJ

10:13

Prof. Marek Chmaj mówił o kryzysie prawnym w Polsce i sytuacji wokół Sądu Najwyższego (Jedynka/W samo południe)

"W ten sposób legitymizowalibyśmy neo-sedziów"

Prof. Marek Chmaj uważa, że jest to rozwiązanie, "które idzie w dobrym kierunku". - Konstytucja wskazuje, że ważność lub nieważność wyborów prezydenckich stwierdza Sąd Najwyższy. Nie precyzuje jednak, czy cały Sąd Najwyższy, czy Izba Sądu Najwyższego, bo to jest później uregulowane w ustawie. Zatem orzekanie o ważności wyborów może być zadaniem całego Sądu Najwyższego in gremio - stwierdził konstytucjonalista. Dodał jednak, że w jego opinii "projekt, o którym mówił Hołownia będzie wskazywał na cały skład, ale legalnego Sądu Najwyższego, bez udziału neo-sędziów".

Prof. Chmaj krytycznie odniósł się natomiast do pomysłu o losowaniu trzech sędziów, niezależnie od ich statusu. - Ponieważ w ten sposób legitymizowalibyśmy przed Sądem Najwyższym neo-sędziów - podkreślił. 

Zdaniem gościa radiowej Jedynki "nic nie stoi jednak na przeszkodzie, żeby przygotować szybką nowelizację ustawy, którą podpisze marszałek Sejmu, wykonujący obowiązki prezydenta już po zakończeniu prezydentury Andrzeja Dudy". - Sejm może tę ustawę szybko przeprocedować, a marszałek, zastępujący prezydenta, może ją podpisać. I na podstawie nowych przepisów, cały skład Sądu Najwyższego w legalnym składzie, będzie mógł stwierdzić ważność lub nieważność wyborów - powiedział.

"Sytuacja posłów jest inna niż prezydenta"

Prof. Chmaj odniósł się też do argumentów części polityków, którzy wskazują, że skoro legalność Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego jest kwestionowana, to nie mamy w Polsce legalnego parlamentu. - Ta Izba oczywiście rozpoznawała protesty wyborcze i stwierdziła ważność wyborów, ale w przypadku posłów wiemy, że zostaje się nim w momencie ogłoszenia wyniku wyborów i wtedy poseł dostaje zaświadczenie o wyborze od PKW i obejmuje go immunitet. Więc sytuacja posłów jest inna niż sytuacja prezydenta - podkreślił.

Według konstytucjonalisty idealnym rozwiązaniem, aby zakończyć spór wokół Sądu Najwyższego "byłaby nowelizacja ustawy, która regulowałaby zarówno ustrój Sądu Najwyższego, jak i status neo-sędziów".

Audycja: W samo południe
Prowadził: Karol Surówka
Gość: prof. Marek Chmaj (konstytucjonalista)
Data emisji: 19.12.2024
Godzina emisji: 12.20

Jedynka/paw

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.