Morskie Centrum Nauki: Roman Czejarek z wizytą w Szczecinie. Zadał bardzo ważne pytanie

Data publikacji: 01.02.2025 13:00
Ostatnia aktualizacja: 01.02.2025 14:16
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Roman Czejarek w Morskim Centrum Nauki w Szczecinie
Roman Czejarek w Morskim Centrum Nauki w Szczecinie, Autor - Polskie Radio
Morskie Centrum Nauki im. prof. Jerzego Stelmacha to najnowsza i największa atrakcja Szczecina, jak i całego Pomorza Zachodniego. - U nas wszystko pokazujemy poprzez pryzmat morskości - mówi w Programie 1 Polskiego Radia Witold Jabłoński, dyrektor MCN. Dlaczego statystyczny Polak cały czas jest przekonany, że Szczecin leży nad morzem?

- Ja sam byłem zdziwiony, ponieważ urodziłem się w Łowiczu i też myślałem, że Szczecin leży nad morzem. Kiedy przyjechałem za żoną do Szczecina, okazało się, że tramwajem "trójką" nie mogę dojechać na plażę, tylko co najwyżej do stoczni. W tym miejscu, gdzie jesteśmy, czyli w Morskim Centrum Nauki, patrzymy przez okno i widzimy Odrę. Rzeczywiście tutaj są wody morskie, więc w zasadzie de iure, jesteśmy nad morzem - komentuje Witold Jabłoński, dyrektor MCN.

Jeżeli jednak latem chcemy wypocząć na plaży i wykąpać się w morzu, to ze Szczecina można całkiem szybko dojechać lub dopłynąć do Świnoujścia, które znajduje się już bezpośrednio nad Bałtykiem.


POSŁUCHAJ

45:34

Morskie Centrum Nauki. Jedynka zadała słynne pytanie, czy Szczecin leży nad morzem? Cz. 1 (Jedyne takie miejsce)


POSŁUCHAJ

42:37

Morskie Centrum Nauki. Jedynka zadała słynne pytanie, czy Szczecin leży nad morzem? Cz. 2 (Jedyne takie miejsce)


POSŁUCHAJ

36:54

Morskie Centrum Nauki. Jedynka zadała słynne pytanie, czy Szczecin leży nad morzem? Cz. 3 (Jedyne takie miejsce)

   

Jedyne takie morskie centrum nauki w Europie

Morskie Centrum Nauki zaskakuje swoją bryłą. Ma przecież kształt olbrzymiego statku, który przewozi kontenery morskie. W środku obiektu znajduje się 213 interaktywnych eksponatów, w tym m.in. fontanna i wodny plac zabaw. - Naukę pokazujemy poprzez doświadczenia i robimy to, podając w dość lekki sposób. Pokazujemy różne zjawiska naukowe i wszystkie związane są z morzem. U nas wszystko pokazujemy poprzez pryzmat morskości. Centrów nauki jest wiele i każde ma swoją specyfikę, ale morskie jest tylko jedno w Polsce i Europie - zauważa Witold Jabłoński.

Radiowa Jedynka z wizytą w Morskim Centrum Nauki w Szczecinie. Fot: Marcin Bielecki/PAP Radiowa Jedynka z wizytą w Morskim Centrum Nauki w Szczecinie. Fot: Marcin Bielecki/PAP

- Jesteśmy instytucją kultury, natomiast mamy w sobie poczucie pewnej misji i pomysłu prof. Jerzego Stelmacha, czyli naszego patrona. Kiedyś na spotkaniu wszystkich centrów nauki w Warszawie prof. Stelmach został przywołany przez Roberta Firmhofera, dyrektora Centrum Nauki Kopernik jako prekursor centrów nauki w Polsce. Będąc na tym spotkaniu, nie miałem wątpliwości, żeby nazwać Morskie Centrum Nauki w Szczecinie imieniem prof. Jerzego Stelmacha - dodaje rozmówca Romana Czejarka.

"Chlap" i inne strefy wystawowe

MCN podzielone jest na pięć stref tematycznych: "Morski żywioł", "Życie na morzu", "Cała naprzód", "Chlap!" i "Którędy do Afryki?". O czym jest "Chlap"? - To tak naprawdę wodny plac zabaw, gdzie można trochę pobawić się z wodą i doświadczyć jej. Ta strefa jest bardzo wodna, są tam różne armatki wodne, śluza czy pompa abisynka, którą można pompować wodę - opowiada Ilona Guzior, specjalistka ds. wystaw.

- Można pochlapać się, ale mamy przygotowane dla dzieci ubranka ochronne, które mogą założyć. Mamy też na miejscu suszarki. Zawsze jest tam bardzo dużo radochy i frajdy - kontynuuje ekspertka.


Dźwigozaury znajdujące się tuż obok MCN Dźwigozaury znajdujące się tuż obok MCN

Kapitan jest pierwszy po Bogu

Kapitan Zbigniew Kublicki spędził na morzu około 30 lat, dziś jest edukatorem w MCN. - Byłem praktycznie na całej kuli ziemskiej, nie byłem tylko w kilku miejscach, a odwiedziłem większość ważnych portów. Pływałem śladami Magellana, Kolumba i zaliczyłem praktycznie cały świat, poznając ludzi i różne kultury - opowiada.

To, co kapitan powie na statku, jest święte. - To trudny obowiązek, bo kapitan musi być samotnikiem na statku. Musi być lubiany, ale nie może mieć na nim przyjaciół. Nie może przechodzić z kimkolwiek na "ty", bo w przypadku trudnych sytuacji, kiedy trzeba wydać polecenie marynarzowi czy mechanikowi inżynierowi, nie można z nim dyskutować. Kapitan jest tym pierwszym po Bogu, który ostatecznie decyduje o losie ludzi i statku - wyjaśnia.

Morskie Centrum Nauki w Szczecinie Morskie Centrum Nauki w Szczecinie

Zobacz także:

Tytuł audycji: Jedyne takie miejsce

Prowadził: Roman Czejarek

Goście: Witold Jabłoński (dyrektor MCN), Ilona Guzior (specjalistka ds. wystaw), Olga Sierawska (immunolog, edukatorka w pracowni biologiczno-chemicznej), kapitan Zbigniew Kublicki (przez długie lata marynarz, dziś edukator w MCN), dr Karolina Bloom (kierownik planetarium), Ola Czerwony (przewodniczka po MCN) oraz Przemysław Kowalewski (kierownik działu rozwoju MCN)

Data emisji: 1.02.2025 r.

Godziny emisji: 9.00-12.00

DS

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.