Rosja i Stany Zjednoczone rozmawiają o warunkach zawieszenia broni na Ukrainie. Ukraińscy politolodzy ostrzegają, że jakiekolwiek ustalenia słowne z przedstawicielami Kremla nie będą przestrzegane. Wcześniej Kijów i Moskwa deklarowały wstrzymanie wzajemnych ataków powietrznych, ale naloty powtarzają się każdego dnia. Spotkanie delegacji rosyjskiej i amerykańskiej odbywa się za zamkniętymi drzwiami. Rozmowy niedzielnej rundy w sprawie zawieszenia broni Kijów ocenił jako "produktywne" i "skoncentrowane".
USA chcą skoncentrować się na Chinach
W ocenie posła Polski 250 Piotra Stracha Stany Zjednoczone chcą jak najszybciej wygasić konflikty, które są dla nich drugorzędne. - Amerykanie szykują się pewnie na otwarcie kolejnego pola do rozmów z Chińczykami i oczekują, że załatwią sprawę w Europie tak, aby mieć wolną rękę na Pacyfiku. To jest ich główne pole gospodarcze, polityczne, to także starcie między dwiema największymi gospodarkami i systemami politycznymi obecnie na naszym globie [...]. Podejrzewam, że wojna Izraela z Palestyną oraz wojna Rosji z Ukrainą są dla Stanów Zjednoczonych drugorzędnymi planami i Amerykanie chcą je wygasić, aby móc skoncentrować się na rywalizacji chińskiej - powiedział.
Na pytanie o to, czy Polska podporządkuje się, jeżeli USA ustalą z Rosją, że pomoc dla Ukrainy, która przechodzi w dużej mierze przez terytorium Polski, ma zostać wstrzymana, odpowiedział, że "przede wszystkim powinniśmy się koncentrować na tym, aby zabezpieczyć pomoc dla Polski". - W pierwszej kolejności powinniśmy zabezpieczyć nasze interesy tutaj, a dopiero w drugiej kolejności patrzeć na to, co robią Stany Zjednoczone z innymi sąsiadami - stwierdził Piotr Strach.
"To jest optymistyczne"
Poseł Polski 2050 odniósł się też do pytania o możliwe wycofanie się USA z NATO. Przypomniał tu naciski rosyjskiej dyplomacji przed atakiem na Ukrainę dotyczące wycofania instalacji NATO z krajów byłego bloku wschodniego, które weszły do Sojuszu.
- Wydaje mi się, że nam to nie grozi, że póki rozmawiamy wyłącznie o Ukrainie, wyłącznie o obecności amerykańskiej w Ukrainie, o tym, czy tam będą interesy amerykańskie bardziej reprezentowane, czy mniej, bo to leży w tym momencie na stole, tutaj nie negocjują w tym momencie Amerykanie z Rosjanami tego, co się będzie działo w krajach bałtyckich czy Polsce, tylko negocjują, co się będzie działo w Ukrainie, jakie tam firmy będą, jak z zasobami. Póki co to jest na stole i wydaje mi się, że to jest optymistyczne, że rzeczywiście ta kwestia tych krajów, dawnego bloku wschodniego czy Układu Warszawskiego, nie jest tematem rozmów - stwierdził gość Jedynki.
Źródło: Program 1 Polskiego Radia/paw/kor
Poseł Polski 2050: USA chcą wygasić wojnę w Ukrainie. Mają inny cel - Jedynka - polskieradio.pl