Sprawa Cyby. Wykonywanie kary zawieszone
Sąd Okręgowy w Łodzi ze względu na zły stan zdrowia zawiesił wykonywanie kary pozbawienia wolności Ryszardowi Cybie, skazanemu na dożywocie za zabójstwo Marka Rosiaka w biurze PiS w Łodzi w 2010 r. Cyba trafił najpierw do schroniska dla bezdomnych, z którego po dwóch dniach został przewieziony na oddział zamknięty szpitala psychiatrycznego. Cyba o przedterminowe zwolnienie, za dokonane w 2010 roku zabójstwo, zgodnie z orzeczeniem sądu, mógł ubiegać się w 2041 roku, czyli po 30 latach pobytu w więzieniu.
"Zdecydował sąd, nie politycy"
Sławomir Ćwik przyznał, że jest zaskoczony decyzją o zawieszeniu wykonywania kary i przeniesieniem Ryszarda Cyby do DPS-u, a potem do szpitala psychiatrycznego. - Dopytywałem się, o co tutaj chodziło? No podobno chodzi o to, że są opinie lekarskie, które uzasadniają przerwanie stosowania kary. I to, co chciałem podkreślić - to nie politycy zadecydowali o tym, że ta kara została przerwana, bo myślę, że żaden z polityków, by tego nie zrobił, szczególnie w trakcie trwania kampanii wyborczej, ponieważ jest to polityczne złoto dla naszych przeciwników, natomiast zrobił to sąd - podkreślił Ćwik.
Poseł Polski 2050 uważa, że decyzja sądu w sprawie Ryszarda Cyby, a także wcześniejsze postanowienie o braku aresztu dla Zbigniewa Ziobry "potwierdza, że obecnie politycy nie mają wpływu na decyzje sądu". - Sądy nie są upolitycznione i sędziowie niezależnie, sami podejmują decyzję, bo gdyby ona zależała w jakimkolwiek stopniu od polityków obozu rządzącego, to Ryszard Cyba na pewno nie byłby zwolniony z odbywania kary - zaznaczył Sławomir Ćwik.
"PiS oczywiście kłamie"
W jego opinii sprawa Cyby "jest wykorzystywana przez PiS i media przychylne PiS-owi". - To w żaden sposób nie jest korzystne dla obozu rządzącego, dlatego, że bardzo trudno jest przyjść z wytłumaczeniem dla wszystkich, że politycy obozu rządzącego nie mieli na to wpływu. Prawo i Sprawiedliwość mówi wprost, kłamie oczywiście, że to rząd wypuścił Ryszarda Cybę, gdzie nie ma to żadnego odzwierciedlenia w faktach. O tym zadecydowali lekarze w swojej opinii pośrednio i sąd, który oparł się na tych opiniach lekarskich i wydał orzeczenie, w którym zawiesił wykonywanie kary. Gdyby to zależało stricte od polityków, to jestem przekonany, że żaden z polityków Ministerstwa Sprawiedliwości takiej decyzji by nie podjął - zapewnił Ćwik.
Źródło: Program 1 Polskiego Radia/paw
Ćwik zarzuca PiS kłamstwo. "To nie rząd wypuścił Cybę, o tym zdecydował sąd" - Jedynka - polskieradio.pl