Handlowcy narzekają, że ludzie powyjeżdżali na urlopy i dlatego jest mniej klientów niż zwykle. Sprzedaż i tak się jednak opłaca.
Na grzyby musimy jeszcze trochę poczekać, zbieracze liczą na cieplejsze noce i większą wilgoć.
Sprzedawcy skarżyli się także reporterowi radiowej Jedynki na to, że Rosjanie nie kupują naszych warzyw. Współczuli też farmerom z Hiszpanii strat spowodowanych tzw. aferą ogórkową i liczyli, że otrzymają za to wsparcie z Unii Europejskiej.
(pp)
Co słychać między straganami? - Jedynka - polskieradio.pl