Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka

Data publikacji: 30.11.2011 19:40
Ostatnia aktualizacja: 30.11.2011 19:40
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
, Autor - fifa.com

POSŁUCHAJ

Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka

Elżbieta Jakubiak (b.minister sportu): Dzisiaj Euro 2012 staje się przyczyną i potrzebą reform w PZPN-ie.

Na posiedzeniu zarządu PZPN odwołano sekretarza generalnego Zdzisława Kręcinę. Po kwestii taśm, które niedawno ujrzały światło dzienne, PZPN stał się najważniejszym tematem ostatnich dni. – Dzisiaj jest potworny nacisk rządu na wizerunkową stronę Euro 2012. Premier oczekuje, że związek będzie wyglądał ładnie na zdjęciu i prezes Lato ma tego pełną świadomość – oceniła Elżbieta Jakubiak. Zdaniem byłej minister sportu Grzegorz Lato zdał sobie sprawę, że jest specyficzna atmosfera społeczna i w pewnym momencie trzeba podzielić argumentację opinii publicznej. – Wydajemy już werdykt. PZPN dorobił się wizerunku, z którym nie może udźwignąć spraw polskiej królowej sportu – mówiła Elżbieta Jakubiak.

– Trzeba wiedzieć, że funkcja sekretarza generalnego jest bardzo ważna. Zdzisław Kręcina przeżył kilku prezesów, kilku ministrów. Nabrał takiej nie tyle maniery, co pewności siebie, że nic złego mu się stać nie może. Pokrzyczą, popiszą i karawana pójdzie dalej – stwierdził Janusz Basałaj, szef Sportu telewizji Orange Sport. Eksperci i kibice zastanawiają się, czy była to próba sił w walce o władzę w PZPN, czy przełom. – Obecna sytuacja to jest dramatyczny ruch. Sekretarzy się zmienia, ale Zdzisław Kręcina to nie był zwykły sekretarz. To jest człowiek instytucja, był kilkanaście lat w związku. To jest twardy człowiek, da sobie radę w życiu – mówił Michał Listkiewicz. Były prezes PZPN zgodził się, że odwołanie Kręciny ze stanowiska to oznaka pewnego rozłamu. Ocenił, że poprzednio atak na PZPN był z zewnątrz – z mediów, od polityków i opinii publicznej, natomiast teraz przyszedł od wewnątrz. – To przytupy przed wyborami. Zawsze byłem w sytuacji dość prostej: druga kadencja przez aklamację, tu jest coś nowego, co w historii PZPN-u raz miało miejsce, gdy prezes Domański ustąpił w wyrazie protestu przeciwko nielojalności środowiska – wspominał Michał Listkiewicz.

– Urosła nowa grupa polityków – działaczy zaangażowanych w ten pałacowy przewrót. Czują wsparcie polityczne i będą próbowali przejąć związek. Będzie to tylko wizerunkowa zmiana – podkreśliła Elżbieta Jakubiak. Z kolei Janusz Basałaj przyznał, że nie bardzo wierzy w autentyczną potrzebę oczyszczenia czy reformowania wewnątrz PZPN, gdyż związek zawsze stanowił zwartą grupę bojową wobec mediów czy polityków. – Jest to wyłom w tej skonsolidowanej grupie, która najczęściej kwitowała te afery zdaniem: "pogadają, popiszą, a my pójdziemy dalej" – mówił gość radiowej Jedynki. Była minister sportu podkreśliła, że obecnie piłka nożna to biznes. – To już nie jest zabawa w szmaciankę, tylko potężny biznes reklamy. Jestem niezwykle krytyczna wobec tego, że państwa tak łatwo oddały ogromny rynek biznesowy UEFA. Oni zgarniają z tego rynku co cztery lata miliardy i nie mają konkurencji – zastrzegła Elżbieta Jakubiak. Michał Listkiewicz zgodził się z twierdzeniem, że sport się zmienił przez ostatnie 10 lat, a politycy przeoczyli ten moment, kiedy piłka z amatorskiej stała się biznesem. – Czas rozgraniczyć piłkę amatorską od zawodowej – ocenił Listkiewicz.

Goście radiowej Jedynki podkreślali, że nikt nie zreformuje PZPN-u z zewnątrz: receptą jest zmiana statutu związku, co mogą zrobić tylko delegaci. – Powinniśmy rozmawiać o ustawie Prawo sportowe – ta, która jest jest fatalna, ponieważ miesza sport wyczynowy ze sportem dzieci i młodzieży – przekonywała Elżbieta Jakubiak. – Od kilku lat zarówno FIFA, jak i UEFA pracują, aby wzorzec pracy każdej federacji narodowej był taki sam. Nie ma mowy o ingerencji FIFA i UEFA, ale sądzę, że jutro czy pojutrze obok losowania władze UEFA poproszą obecnych tam przedstawicieli władz PZPN-u o szczerą rozmowę i nakreślenie, co dalej. UEFA musi się niepokoić, czy PZPN przez najbliższe miesiące będzie stabilny – przekonywał Michał Listkiewicz.

Rozmawiał Andrzej Janisz.

(ed)

Eureka
Eureka
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.