Marcin Pospieszalski: cieszę się, jak mogę się dzielić muzyką
– W pewnym momencie poczułem, że mam dużo muzyki w sobie i mogę się nią dzielić. Muzyka to jest to, co mi towarzyszy, przychodzi nie tyle z łatwością, co z przyjemnością. Nie wszystko przychodziło z łatwością. Nie zostałem na przykład skrzypkiem, bo to wymaga gigantycznej pracy – przyznaje Marcin Pospieszalski.