Alicja Chybicka: nie mam wątpliwości, że trzeba szczepić

Pod obywatelskim projektem ustawy o dobrowolności szczepień podpisało się 120 tysięcy dorosłych Polaków. Sygnatariusze projektu ustawy uważają, że Polska powinna podążać drogą dwudziestu innych państw europejskich, które wprowadziły u siebie takie rozwiązania prawne. Gość programu jednak nie podzielała opinii tzw. antyszczepionkowców.

- Ta ustawa już w punkcie pierwszym ma zapis właściwie niezgodny z polskim prawem. Mówi on, że rodzic ma prawo decydować o tym, czy chce zaszczepić dziecko. Taki zapis naraża życie i być może zdrowie dziecka na chorobę, która może je zabić. Dziecko nie jest własnością rodziców. Nie jest sprzętem, który rodzice kupili. Jest żywą istotą - wyjaśniała Alicja Chybicka.

Posłanka PO na pytania dotyczące utrzymania obowiązku szczepień i ich szkodliwości dla organizmu odpowiedziała, że nie ma wiarygodnych źródeł o ich negatywnym wpływie na zdrowie. - Nie ma żadnych rzetelnych doniesień naukowych, które dowodziłyby, że szczepienia są czymś złym. Trzeba pamiętać o tym, by szczepić szczepionkami, które nie zawierają szkodliwych składników i są atestowane. Takie właśnie stosowane są w Polsce w kalendarzu szczepień obowiązkowych - podkreśliła. 

Dodała, że rzeczywiście istnieją przypadki poważnych powikłań poszczepiennych. Jednak komplikacje następowały w przypadkach, kiedy szczepione dzieci były chore. Zaznaczyła, że to właśnie dzięki szczepionkom zapomniano o wielu chorobach, które niegdyś nękały dzieci. Obecnie, na skutek działalności ruchów antyszczepionkowych, niektóre z nich powróciły.

- Nie mam wątpliwości, że trzeba szczepić. Osoba, która napisała, że szczepienia powodują autyzm straciła tytuł i było to kłamstwo - powiedziała Alicja Chybicka.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

Audycja: W samo południe

Prowadzi: Antoni Trzmiel

Gość: Alicja Chybicka (posłanka Platformy Obywatelskiej, profesor nauk medycznych)

Data emisji: 2.10.2018

Godzina emisji: 12.16

seb/ag