Oscary to nagrody przyznawane przez Amerykańską Akademię Sztuki i Wiedzy Filmowej (AMPAS) od 1929 roku. Nagrody te przyznawane są najwybitniejszym dziełom i twórcom kina.
Ze względu na pandemię i obostrzenia tegoroczna ceremonia Oscarowa będzie nietypowa. W Dolby Theatre w tym roku będą tylko występy artystyczne, a prezenterzy i nominowani będą obecni na słynnej stacji kolejowej Union Station w Los Angeles. Z tymi którzy dotrą na galę osobiście, odbędą się łączenia satelitarne z Londynu i Paryża, natomiast nie będzie łączeń przez zoom.
Szanse na Oscara
Allan Starski otrzymał Oscara w 1993 roku razem z Ewą Braun za scenografię do filmu "Lista Shindlera". Jego zdaniem, niemal wszystkie siedem filmów nominowanych w tym roku do nagrody głównej, zasłużyły na statuetkę. - To jest bardzo mocna siódemka - podkreślił. - Myślę, że "Ojciec" ma duże szanse jako film, ale być może większe szanse ma w kategorii najlepszy aktor (Anthony Hopkins) - ocenił.
Zdaniem Allana Starskiego faworytem jest pełnometrażowa fabuła Chloe Zhao "Nomadland". - Ciekawy, nostalgiczny i bardzo prawdziwy. Świetnie pokazuje Amerykę mniej znaną u nas w Europie - zauważył. - Zawsze będę ciepło myślał o filmie "Mank", który mnie urzekł od strony plastycznej - dodał.
Allan Starski zapytany o najbliższą mu kategorię, czyli scenografię, odpowiada, że najbardziej mu się podobała scenografia do "Manka" w reżyserii Davida Finchera. - Lata 30-40 zauroczył mnie ten film - zdradził. - Równocześnie podobała mi się scenografia w "Ojcu" , ponieważ jest inteligentnie i ciekawie zrobiona.
źródło: Tylko hity/Youtube
Czy Polak ma szansę na nagrodę?
Wśród wyróżnionych artystów znalazł się polski operator filmowy Dariusz Wolski, który został nominowany w kategorii najlepsze zdjęcia za film "Nowiny ze świata” w reżyserii Paula Greengrassa. Jest to pierwsza oscarowa nominacja Polaka. - Na pewno ma duże szanse - ocenił scenograf Allan Starski. - Bardzo lubię zdjęcia Dariusza i filmy, które robi - dodał.
Czytaj również:
Dwukrotnie nominowany w przeszłości do Oscara, autor zdjęć filmowych Łukasz Żal jest zdania, że statuetka za zdjęcia w tym roku powinna należeć do Joshua Jamesa Richardsa za "Nomadland". - Pięknie opowiada niezwykłą historię, ale też przy okazji operatorowi udało się złapać bardzo piękne, ulotne momenty. (...) Ten obraz pasuje do historii, świetnie opowiada i takie powinny być zdjęcia - wyjaśnił.
źródło: SearchlightPictures/Youtube
Zobacz także:
Tytuł audycji: Ekspres Jedynki
Materiał: Joanna Sławińska
Data emisji: 23.04.2021 r.
Godzina emisji: 16.24
ans
Kto ma szansę na statuetkę? Poznaj opinie członków przyznających Oscary - Jedynka - polskieradio.pl