Kiedy powinniśmy pójść z dzieckiem do psychologa?

Kiedy zauważymy niepokojące zachowanie u dziecka i nie radzimy sobie z tym domowymi sposobami, warto udać się do psychologa. Szczególnie wtedy, gdy staje się ono uciążliwe dla całej rodziny. - Bardzo często prowadzę takie rozmowy i rodzice są uspokojeni, że przetrwają to i będzie dobrze. Warto pójść do psychologa, nawet żeby usłyszeć, że wszystko jest w normie rozwojowej i po prostu trzeba poczekać - podpowiada Joanna Węglarz.

Podczas takiego spotkania psycholog ocenia, czy zachowanie dziecka mieści się w szeroko rozumianej normie. Radzi też, jak przetrwać trudną sytuację. - Czasami jest tak, że pewne rzeczy trzeba obserwować albo po prostu popracować nad nimi, np. pójść do logopedy, lekarza czy fizjoterapeuty - słyszymy.

Źródło: Magdalena Bajsarowicz Prawnik & Psycholog sądowy/Jak wygląda wizyta u psychologa dziecięcego i jak się do niej przygotować?

Co powinno niepokoić?

Joanna Węglarz zwraca uwagę, że rodziców najczęściej niepokoją opóźnienia w rozwoju albo zaprzestanie sygnalizowania swoich potrzeb przez dziecko. - To zawsze jest niepokojące i przyglądamy się temu. Warto też przyjrzeć się, kiedy dziecko gryzie, bije, krzyczy i zachowuje się w bardzo emocjonalny sposób - wyjaśnia psycholog.

Jeśli nasze dziecko nie słucha dorosłych, w tym nas czy nauczycieli, to jest to normalne czy wręcz odwrotnie? - Zależy, od jak dawna to się pojawia i czy jednak dziecko zawsze takie trochę było, miało swoje zdanie i było uparte, a rodzice w pewnym momencie stracili cierpliwość lub poszło do szkoły i ktoś zaczął na to zwracać uwagę, zaś rodzice wtedy zauważyli problem. Alarmujące jest, jeśli wszystko było dobrze i ten problem pojawił się nagle. W psychologii klinicznej mówi się, że jeżeli ta zmiana utrzymuje się około miesiąca, wtedy na pewno warto zwrócić się do terapeuty, psychologa czy specjalisty - twierdzi Joanna Węglarz.

Część rodziców zastanawia się również, dlaczego ich dzieci są pełne energii wieczorami. Joanna Węglarz podpowiada, żeby przyjrzeć się wieczornym rytuałom wyciszającym nasze pociechy, ale również temu, jak zmienia się ich aktywność fizyczna. - Dziecko potrzebuje regulacji, czyli czasu kiedy jest aktywność, kiedy coś się dzieje, ale i czasu, kiedy zmniejszamy poziom aktywności. Czasami jest to też problem, że rodzic chciałby spokoju po pracy, a dziecko wolałoby pójść na spacer - tłumaczy.

Uzależnienie od komputera

Jeżeli dziecko spędza cały dzień przed komputerem, mamy do czynienia z bardzo poważnym problemem. - Wiele dzieci ma już objawy uzależnienia. Ujawnia się to w taki sposób, że kiedy próbujemy odstawić rzecz, od której ktoś jest uzależniony, czyli w tej sytuacji telefon lub komputer, pojawia się problem. Rodzice dla świętego spokoju machają wtedy ręką, a w tym przypadku często trzeba porozmawiać ze specjalistą - ostrzega Joanna Węglarz.

Czytaj także:

Tytuł audycji: Cztery pory roku 

Prowadziła: Sława Bieńczycka

Gość: Joanna Węglarz (psycholog)

Data emisji: 28.10.2021

Godzina emisji: 11.21

DS