"Pakt zbrodniarzy". Wyjątkowa wystawa IPN

Data publikacji: 22.08.2022 14:45

Ostatnia aktualizacja: 22.08.2022 22:06

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Otwarcie plenerowej wystawy pt. "Pakt zbrodniarzy" przy Skwerze Hoovera w Warszawie, Autor - (amb) PAP/Paweł Supernak

POSŁUCHAJ

"Pakt zbrodniarzy". Wyjątkowa wystawa IPN-u (Sygnały dnia/Jedynka)

W związku z przypadającą 23 sierpnia 83. rocznicą podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow IPN przygotował szereg okolicznościowych wydarzeń. Jednym z nich jest organizowana w Warszawie przy Krakowskim Przedmieściu wystawa plenerowa.

Wystawę "Pakt zbrodniarzy" przygotował warszawski oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Jego dyrektor, prof. Jerzy Eisler, wyjaśnia, że całość ukazuje międzynarodowy kontekst paktu zawartego w roku 1939 między Hitlerem a Stalinem. - Zdaliśmy sobie sprawę, że mówiąc o Polsce, powinniśmy jednocześnie mówić o współczesnym świecie - przekonuje w rozmowie z Polskim Radiem prof. Eisler.

Skutki i przyczyny

Wystawa składa się z tekstów analizujących przyczyny i skutki podpisania paktu, a także z bogatej warstwy graficznej. - Mamy niesamowite zdjęcia, po różnych obróbkach komputerowych. Ostre, często kolorowe - zwraca uwagę prof. Jerzy Eisler. Na stronie internetowej Przystanku Historia, znajdują się natomiast artykuły uznanych historyków. - To m.in. artykuł doktora Marcina Przegiętki, zatytułowany "Czy pakt Ribbentrop-Mołotow był paktem dwóch marksistowskich ideologii?" - mówi redaktor naczelny Rafał Leśkiewicz.

Opublikowano także tekst Bogdana Musiała pt. "Pakt o agresji między Hitlerem a Stalinem" oraz tekst dr. Pawła Kosińskiego pt. "Współpraca niemiecko-sowiecka w latach 1939–1941". A to nie wszystko. - Przygotowane przez nas artykuły będą uzupełnione o ciekawe, często mało znane lub nieznane, fotografie dokumentujące przebieg niemiecko-sowieckiej współpracy - zwraca uwagę gość "Sygnałów dnia". Prof. Jerzy Eisler przypomina natomiast, że pakt Ribbentrop-Mołotow dotyczył nie tylko Polski.

YouTube/IPN Oddział w Warszawie

Nie tylko Polska

Stronę radziecką interesowały również takie państwa jak Łotwa, Litwa, Estonia czy Finlandia. Polska została podzielona w osobnym punkcie paktu. - Dwóch zbrodniarzy było dogadanych. Podobny był styl myślenia. Całe to towarzystwo doskonale rozumiało, że właśnie tak trzeba rozwiązać sytuację, bo taki jest interes światowego proletariatu dla Stalina, bądź narodowej czystości dla Hitlera - podsumowuje dyrektor warszawskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.

Fb/Instytut Pamięci Narodowej

Ekspozycja potrwa do 12 września 2022 roku.

Czytaj też: