Przygotowania do rozprawy sądowej ws. alimentów na dziecko powinniśmy rozpocząć od zebrania oryginałów dokumentów. - Potrzebny jest nam akt urodzenia dziecka, a jeśli żyliśmy w małżeństwie, to oczywiście akt małżeństwa. Jeżeli był już wyrok rozwodowy zasądzający alimenty i chcemy te alimenty podwyższyć, to występujemy do sądu o wydanie odpisu tego prawomocnego wyroku. Będzie on podstawą ustaleń do podwyższenia alimentów – wymienia mec. Katarzyna Ludwig.
Kolejnym, niezwykle ważnym, dowodem w sprawie o alimenty są faktury. - Proszę nie zbierać paragonów. Nie są one dowodem tego, że ktoś zakupił daną rzecz, bo tak na upartego można stanąć przy kasie i zebrać paragony. Sąd co do zasady nie uznaje paragonów, więc przygotowując się do rozprawy, należy zbierać faktury imienne. Faktura może być na matkę, ojca, dziecko - wyjaśnia prawniczka. - Zbierajmy też umowy, które zawieramy z osobami świadczącymi usługi typu korepetycje i jakiekolwiek dodatkowe zajęcia. Nawet gdy już złożymy pozew, zbierajmy kolejne faktury. Pamiętajmy, że w sądach sprawy trwają bardzo długo. Zmieniają się też koszty utrzymania dziecka, więc nawet już w trakcie procesu przedkładajmy sądowi te faktury, wskazujmy nowe okoliczności i wydatki - zaznacza gość Programu 1 Polskiego Radia.
Dzielenie wydatków
Podczas rozprawy pozwany rodzic może stwierdzić, że wydatki z przedstawionych faktur są też wydatkiem na utrzymanie rodzica. Tak samo w przypadku np. wyjścia do kina lub teatru musimy kupić bilet również dla siebie, aby nie pozostawić małego dziecka samego na sali. Jak rozwiązać ten problem? - Zalecam rodzicom, z którymi pracuję, aby skrupulatnie prowadzili notatki. Jeżeli chodzi na przykład o wyjście do kina, to połowa wartości biletu tego rodzica, który z dzieckiem poszedł, wlicza się do tych alimentów - wyjaśnia mec. Katarzyna Ludwig.
Czytaj również:
Jak to wygląda z kolei w przypadku zakupów spożywczych? - Jeżeli ktoś robi zakupy zbiorcze, bo w domu mieszkają na przykład cztery osoby, to dzielimy ten wydatek w proporcji takiej, w jakiej dziecko zjada te produkty. Oczywiście czasami dochodzi do absurdów, więc też nie można przekroczyć pewnych zdroworozsądkowych granic. Myślę, że jako rodzic najlepiej wiemy, ile nasze dziecko potrzebuje nakładów, aby móc normalnie funkcjonować - zaznacza ekspertka.
Warto pamiętać, że przy pobieraniu faktury za zakup nie ma znaczenia, czy płacimy kartą czy gotówką. - Oczywiście, jeżeli dokonujemy zakupów online, to wówczas dokumentujemy to nawet bez faktury i wykazujemy, że przelew wyszedł z naszego konta. Powinniśmy jednak pobierać i przechowywać takie dowody zakupów i płatności kartą - zaznacza mec. Katarzyna Ludwig.
Zabezpieczenie na czas rozprawy
W rozmowie z Joanną Racewicz ekspertka radzi, aby wraz ze złożeniem pozwu ws. alimentów wystąpić do sądu o ich zabezpieczenie na czas postępowania. - To gwarantuje nam, że już po około miesiącu, góra dwóch, od złożenia pozwu sąd wyda postanowienie, w którym zabezpieczy wysokość alimentów, które będą płacone już podczas trwania postępowania. Nie musimy wtedy czekać do końcowego wyroku - wyjaśnia mec. Katarzyna Ludwig.
- Często zabezpieczenie obejmuje całą kwotę żądanych alimentów. To są już te pieniądze, które wyłożymy na dziecko już podczas procesu, który czasami trwa nawet 2-3 lata - mówi gość "Czterech pór roku".
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadziła: Joanna Racewicz
Goście: mec. Katarzyna Ludwig (prawnik)
Data emisji: 2.12.2022
Godzina emisji: 11.15
qch/kor
Alimenty na dziecko. Jak przygotować się do rozprawy sądowej? - Jedynka - polskieradio.pl