"To duże wydarzenie w moim życiu". Tynsky zauważony przez "Rolling Stone"

Data publikacji: 04.01.2023 15:00

Ostatnia aktualizacja: 04.01.2023 16:54

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Najnowszy winyl Tynskiego doczekał się recenzji w magazynie "Rolling Stone", Autor - Polskie Radio

Kiedy pojawił się po raz pierwszy w "Muzycznej Jedynce" mówił, że nie wyobraża sobie życia bez muzyki. Od tego czasu minęło kilka miesięcy i wszystko wskazuje, że wybrał właściwą drogę. Niedawno wystąpił jako support Simply Red. - Super wrażenia i super wydarzenie w moim życiu, taka duża publika i zaangażowanie wszystkich ludzi dało mi dużo do myślenia i jestem pewny, że to jest to, co powinienem robić - mówi Tynsky.

Pod koniec roku wydał na winylu album "See what’s on my mind - the EP" i doczekał się recenzji w magazynie "Rolling Stone". W niedawnej rozmowie w radiowej Jedynce Tynsky mówił też, że nie wyobraża sobie, że są ludzie, którzy mogą słuchać muzyki i nic nie czuć.

Pierwszy winyl

Rok 2022 przyniósł wokaliście wiele sukcesów. - Jestem bardzo dumny z tego, jak ten rok poszedł i jestem bardzo dumny z tego, co udało nam się osiągnąć - mówił Tynsky. - Myślę, że nikt się tego nie spodziewał, że tak szybko to pójdzie, a ja, że od listopada będę mógł trzymać w rękach swój pierwszy winyl w życiu. Jest to coś niesamowitego. Śmiało mogę powiedzieć, że rok temu nie byłbym w stanie przewidzieć, że to się wydarzy, ale wydarzyło się - mówi Tynsky.

Billboard na Times Square

Artysta może pochwalić się billboardem na Times Square oraz notką w magazynie "Rolling Stone". - Jest to duże wydarzenie w moim życiu i nikt nie spodziewał się chyba, że to tak szybko przyjdzie. Myślę, że to zasługa wielu osób. Cieszę się, że mogę tam być i że mogę być wyróżniony. Dla mnie to trochę nierealna rzecz. I ten billboard na Times Square jest czymś, co wydawało się nierealne, a jednak okazało się, że wszystko jest możliwe - mówi wokalista.