Czy południowo-wschodnia Turcja jest kolebką ludzkiej cywilizacji?

Data publikacji: 10.05.2023 12:25
Ostatnia aktualizacja: 10.05.2023 12:47
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Göbekli Tepe jest wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO
Göbekli Tepe jest wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, Autor - Film Icabi/Shutterstock
Na Uniwersytecie Warszawskim można oglądać wystawę fotograficzną, która pokazuje rezultaty prac wykopaliskowych na terenie kilku stanowisk z południowo-wschodniej Turcji, m.in. ze słynnego Göbekli Tepe. Stanowiska te datowane są na ok. 10 tys. lat przed naszą erą, kiedy ludzie zmieniali tryb życia na osiadły i tworzyli przy tym wspaniałe kamienne konstrukcje. 

Prof. Arkadiusz Marciniak z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu przyznaje, że ostatnie badania wiele zmieniają w rozumieniu procesu przejścia społeczności z trybu łowiecko-zbierackiego do gospodarki wytwórczej i osiadłego życia. - Proces ten zaczął się od konstrukcji monumentalnych budowli, prawdopodobnie nie mieszkalnych, z bardzo bogatą ikonografią - analizuje w rozmowie z Katarzyną Kobylecką.

Göbekli Tepe jest pierwszą osadą odkrytą i zbadaną wykopaliskowo, badania były prowadzone od lat 90. XX wieku. - W ostatnich kilku latach rozpoczął się projekt "Kamienne Wzgórza" prowadzony przez prof. Necmi Karula. Projekt pokazuje, że Göbekli Tepe było jednym z wielu stanowisk tego samego typu, które odkryto w sąsiedztwie miasta Şanlıurfa - tłumaczy gość "Eureki".

POSŁUCHAJ

24:54

Czy południowo-wschodnia Turcja jest kolebką ludzkiej cywilizacji? (Eureka/Jedynka)

 

Na czym polegał fenomen Göbekli Tepe?

Pytany o fenomen Göbekli Tepe, prof. Marciniak wskazuje na obecność struktur monumentalnych. - Były to budowle z kamienia, które miały kilkanaście metrów średnicy. Przede wszystkim monumentalne są konstrukcje w postaci kolumn w kształcie litery T, na których znaleziono bardzo bogatą ikonografię - wyjaśnia. Na tym konkretnym stanowisku doliczono się około stu przedstawień zwierzęcych i ludzkich.

Zaskoczeniem dla środowiska archeologów był fakt, że owe potężne budowle były dziełem społeczności łowiecko-zbierackich. Kolumny mają nawet do sześciu metrów wysokości. - Są budowane po obwodzie koła. Dwie takie kolumny posadowione są zawsze pośrodku, z pewnością pełniły również funkcje konstrukcyjne i służyły do podtrzymywania dachu, który nad tymi budowlami był założony - podkreśla prof. Marciniak.

Çatalhöyük - późniejsze osiedle

Gość Programu 1 Polskiego Radia od wielu lat bada inną turecką osadę z późnego neolitu. Chodzi o Çatalhöyük. - Położone w centralno-zachodniej części dzisiejszej Turcji powstało ponad 1000 lat po tym, jak Göbekli Tepe i inne stanowiska badane w projekcie "Kamienne Wzgórza" zostały opuszczone - tłumaczy w audycji "Eureka". Dodaje, że w swojej klasycznej fazie osiedle zbudowane było ze skupisk domów posadowionych jeden obok drugiego. 

We wnętrzach domów mieszkano, przygotowywano pożywienie, odpoczywano, ale również grzebano zmarłych. - Było to więc miejsce spełniające funkcje domowe i mieszkalne, jak również funkcje o charakterze wierzeniowo-ceremonialnym - zaznacza prof. Arkadiusz Marciniak. Owe domy były do siebie "przyklejone". Nie wyznaczono ulic, a szlaki komunikacyjne wiodły poprzez dachy budynków. 

W audycji również:

Klejnot Italii, kolebka renesansu i miejsce, do którego można powracać nieskończoną ilość razy. Taka właśnie jest Florencja. W "Eurece" wybraliśmy się w podróż do XIV wieku, kiedy miasto to było jedną z największych metropolii w Europie. Na czym polegał jego fenomen?

Tytuł audycji: Eureka

Prowadziła: Katarzyna Kobylecka

Goście: prof. Henryk Litwin (historyk z Uniwersytetu Warszawskiego, dyplomata, redaktor naukowy książki "Jak kwitnące drzewo"), prof. Arkadiusz Marciniak (UAM w Poznaniu)

Data emisji: 9.05.2023

Godzina emisji: 19.30

mg

Sygnały dnia
Sygnały dnia
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.