Prof. Arkadiusz Marciniak z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu przyznaje, że ostatnie badania wiele zmieniają w rozumieniu procesu przejścia społeczności z trybu łowiecko-zbierackiego do gospodarki wytwórczej i osiadłego życia. - Proces ten zaczął się od konstrukcji monumentalnych budowli, prawdopodobnie nie mieszkalnych, z bardzo bogatą ikonografią - analizuje w rozmowie z Katarzyną Kobylecką.
Göbekli Tepe jest pierwszą osadą odkrytą i zbadaną wykopaliskowo, badania były prowadzone od lat 90. XX wieku. - W ostatnich kilku latach rozpoczął się projekt "Kamienne Wzgórza" prowadzony przez prof. Necmi Karula. Projekt pokazuje, że Göbekli Tepe było jednym z wielu stanowisk tego samego typu, które odkryto w sąsiedztwie miasta Şanlıurfa - tłumaczy gość "Eureki".
Na czym polegał fenomen Göbekli Tepe?
Pytany o fenomen Göbekli Tepe, prof. Marciniak wskazuje na obecność struktur monumentalnych. - Były to budowle z kamienia, które miały kilkanaście metrów średnicy. Przede wszystkim monumentalne są konstrukcje w postaci kolumn w kształcie litery T, na których znaleziono bardzo bogatą ikonografię - wyjaśnia. Na tym konkretnym stanowisku doliczono się około stu przedstawień zwierzęcych i ludzkich.
Zaskoczeniem dla środowiska archeologów był fakt, że owe potężne budowle były dziełem społeczności łowiecko-zbierackich. Kolumny mają nawet do sześciu metrów wysokości. - Są budowane po obwodzie koła. Dwie takie kolumny posadowione są zawsze pośrodku, z pewnością pełniły również funkcje konstrukcyjne i służyły do podtrzymywania dachu, który nad tymi budowlami był założony - podkreśla prof. Marciniak.
Çatalhöyük - późniejsze osiedle
Gość Programu 1 Polskiego Radia od wielu lat bada inną turecką osadę z późnego neolitu. Chodzi o Çatalhöyük. - Położone w centralno-zachodniej części dzisiejszej Turcji powstało ponad 1000 lat po tym, jak Göbekli Tepe i inne stanowiska badane w projekcie "Kamienne Wzgórza" zostały opuszczone - tłumaczy w audycji "Eureka". Dodaje, że w swojej klasycznej fazie osiedle zbudowane było ze skupisk domów posadowionych jeden obok drugiego.
We wnętrzach domów mieszkano, przygotowywano pożywienie, odpoczywano, ale również grzebano zmarłych. - Było to więc miejsce spełniające funkcje domowe i mieszkalne, jak również funkcje o charakterze wierzeniowo-ceremonialnym - zaznacza prof. Arkadiusz Marciniak. Owe domy były do siebie "przyklejone". Nie wyznaczono ulic, a szlaki komunikacyjne wiodły poprzez dachy budynków.
W audycji również:
Klejnot Italii, kolebka renesansu i miejsce, do którego można powracać nieskończoną ilość razy. Taka właśnie jest Florencja. W "Eurece" wybraliśmy się w podróż do XIV wieku, kiedy miasto to było jedną z największych metropolii w Europie. Na czym polegał jego fenomen?
Tytuł audycji: Eureka
Prowadziła: Katarzyna Kobylecka
Goście: prof. Henryk Litwin (historyk z Uniwersytetu Warszawskiego, dyplomata, redaktor naukowy książki "Jak kwitnące drzewo"), prof. Arkadiusz Marciniak (UAM w Poznaniu)
Data emisji: 9.05.2023
Godzina emisji: 19.30
mg
Czy południowo-wschodnia Turcja jest kolebką ludzkiej cywilizacji? - Jedynka - polskieradio.pl