"To jest zamknięcie mojego debiutanckiego etapu". Rubens o singlu "Pantera Disco"

Data publikacji: 19.06.2023 16:15
Ostatnia aktualizacja: 19.06.2023 16:45
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Ula Kaczyńska i Rubens
Ula Kaczyńska i Rubens, Autor - Maciej Serzysko/PR
- Rubens to nie tylko sentymentalny, smutny koleś. Jest też energetyczny i żywy - mówi w Programie 1 Polskiego Radia o sobie, a także o singlu "Pantera Disco" Rubens. Jego nowa piosenka to pewnego rodzaju pomost między debiutanckim albumem i zupełnie nowym materiałem.
  • Rubens za debiutancką płytę "Piosenki, których nikt nie chciał" otrzymał 6 nominacji do Fryderyków 2023.
  • Teraz przeszedł czas na singiel "Pantera Disco", który - jak sam mówi - jest energicznym zakończeniem jego debiutanckiego etapu.
  • Rubens zapowiada, że kolejny album na pewno będzie inny niż jego pierwsza płyta.

Czy Rubens spodziewał się tak dużego zainteresowania po premierze debiutanckiego albumu? - Nie znajduję skali, która zmierzyłaby to, jak bardzo moje życie artystyczne zmieniło się od czasu premiery pierwszego singla i debiutanckiej płyty. To przeszło moje najśmielsze oczekiwania i wszelkie założenia, które miałem odnośnie tego, co wydarzy się po premierze moich piosenek - przyznaje.

O popularności naszego gościa świadczy m.in. zapełniony kalendarz wakacyjnych koncertów. - Ta sytuacja mnie cieszy i wzbudza we mnie tylko wdzięczność (…). Dla mnie to najlepszy wymiernik i gratyfikacja tego, co robię, kiedy widzę ludzi pod sceną, z którymi wymieniam się energią i którzy śpiewają moje piosenki - dodaje.

POSŁUCHAJ

18:16

"To jest zamknięcie mojego debiutanckiego etapu". Rubens o singlu "Pantera Disco" (Jedynka/Cztery pory roku)

Rubens to nie tylko sentymentalny koleś

- Potrzebowałem czegoś, co jest tu i teraz dla mnie. Ta piosenka powstała w tym roku, mimo że płyta miała premierę jesienią zeszłego roku (…). Trochę sam dla siebie chciałem zrobić coś takiego, żeby mieć w tej setliście coś, co jest świeże. Rubens to nie tylko sentymentalny, smutny koleś. Jest też energetyczny i żywy - twierdzi gość Jedynki.

Rubens potwierdza, że na co dzień jest całkowicie energetyczny, stąd też potrzebował utworu, który mógłby go pokazać w pełnej krasie. - Moje piosenki stanowią moje obserwacje i przeżycia. One zawsze są osobiste. Nie potrafię wykreować w tekstach jakiejś sztucznej sytuacji, chociaż bardzo cenię, jak ktoś potrafi to zrobić. Chciałbym mieć taką umiejętność, jednak moje piosenki to zawsze Rubens w 100 proc. - kontynuuje.

Źródło: Rubens/YouTube

To nie jest zapowiedź drugiego albumu, ale…

Czy nowy singiel jest zapowiedzią drugiego albumu?

- Nie, to jest zamknięcie debiutanckiego etapu u mnie. Tak to postrzegam. Jest to coś, co chcę mieć u siebie Anno Domini 2023. Coś, co robię teraz… Chociaż na pewno to jest jakieś puszczenie oka w kierunku drugiego albumu, że będzie on inny niż pierwsza płyta. Jako artysta nie chciałbym nagrywać czterech takich samych płyt - mówi Rubens.

Czytaj także:

Tytuł audycji: Muzyczna Jedynka

Prowadziła: Ula Kaczyńska

Gość: Rubens (piosenkarz)

Data emisji: 19.06.2023

Godzina emisji: 14.23

DS

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.