Gość audycji "Cztery pory roku" Justyna Święcicka, psycholog rozwoju dzieci i młodzieży, podzieliła zajęcia pozalekcyjne na dwie grupy - na zajęcia, które są przedłużeniem szkoły (matematyka, język angielski) i na zajęcia hobbistyczne, których celem jest rozwój pasji dziecka (zajęcia plastyczne, muzyczne, sportowe).
Jeśli chodzi o te pierwsze, według ekspertki, korzyść z nich płynąca jest taka, że uczeń lepiej radzi sobie potem w szkole, utrwala sobie materiał. Może to zaprocentować lepszymi ocenami na świadectwie czy większą liczbą punktów na egzaminie.
Drugi rodzaj zajęć nie wiąże się często z jakimiś konkretnymi planami na przyszłość, ale pozwala dziecku się rozwijać, zrelaksować. Pomaga - co jest niezwykle ważne w dzisiejszych czasach - w tym, by nasz skarb odkleił się od ekranu telefonu czy telewizora.
Jak nie przedobrzyć?
Skoro oba rodzaje zajęć są dobre dla dzieci, czy zapisując na nie syna/córkę możemy popełnić błąd? - Jeśli zajęcia zawierają element rywalizacji, jeśli ich będzie za dużo albo będą za wysokie wymagania, może pojawić się problem - wskazała psycholog.
Wystąpi on również wtedy, gdy dziecko zwyczajnie nie jest zainteresowane tematem zajęć, nie ma talentu w danym kierunku. Każdego można nauczyć rysować czy grać, ale nie każdy ma na to ochotę.
- Rodzice, dokonując wyboru zajęć dodatkowych, czasem spełniają swoje marzenia. Często mają jakieś wizje dotyczące swojego podopiecznego a nie patrzą na to, czym dziecko się interesuje, w czym jest dobre - podkreśliła Święcicka.
Dorośli mają też tendencję do porównywania się z innymi - wszyscy chodzą na coś, to my też zapiszmy na to syna/córkę. Czasem myślą sobie tak: a niech dziecko ma łatwiej na starcie w dorosłe życie i zapisują je na język angielski czy programowanie.
Kto powinien decydować, jakie konkretnie zajęcia wybrać? Najlepiej, by rodzice i dzieci o tym razem porozmawiali. A co zrobić, gdy syn/córka w ogóle nie przejawia chęci, by uczestniczyć w dodatkowych aktywnościach? - Czasem warto dziecko przekonać. Powiedzieć, chodźmy na zajęcia próbne, zobaczymy, czy ci się spodoba - wskazała psycholog.
Czytaj także:
Ważna jest równowaga
W wyborze zajęć pozaszkolnych - jak zaznaczyła specjalistka - ważna jest równowaga. Jeśli zapiszemy syna/córkę na same ciężkie zajęcia, wymagające dużego wysiłku umysłowego, jak robotyka, fizyka, matematyka nie będzie dobrze.
- Ja długo zajmowałam się zdolną młodzieżą. Jeśli mamy dziecko, które intelektualnie rozwija się znakomicie to dobrze, żeby jeszcze miało wyporność psychiczną, poczucie sprawstwa, żeby było cierpliwe, silne i odporne. By wiedziało, że jak coś robi długo, to następuje progres. To daje sport - powiedziała.
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadził: Roman Czejarek
Gość: Justyna Święcicka (psycholog rozwoju dzieci i młodzieży)
Data emisji: 8.09.2023
Godziny emisji: 9.00-12.00
kk
Zajęcia dodatkowe dla dzieci. Psycholog: przy wyborze najważniejsza jest równowaga - Jedynka - polskieradio.pl