- Europejski Tydzień Mobilności zakończony Dniem bez Samochodu może mieć wpływ na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym pod kilkoma względami. Przede wszystkim w kontekście zmniejszania natężenia ruchu. W tym dniu zachęca się przecież kierowców do pozostawienia swoich samochodów w garażach, a to oznacza mniej samochodów na ulicach, co może znacząco zmniejszyć zatłoczenie dróg. Oczywiście mniejsza ilość pojazdów na drogach to także mniejsze prawdopodobieństwo wypadków drogowych, których tylko w Polsce odnotowywanych jest kilkadziesiąt tysięcy rocznie - mówi w "Bezpiecznej Jedynce" rzecznik prasowy Instytutu Transportu Samochodowego Mikołaj Krupiński.
Kolejny aspekt to poprawa bezpieczeństwa pieszych oraz rowerzystów. - Zamknięcie niektórych obszarów miast dla ruchu samochodowego, jak ma to miejsce w wielu europejskich metropoliach, sprzyja również większej aktywności pieszych i rowerzystów. Nie zapominajmy także o zwiększaniu świadomości ekologicznej na temat środków transportu, ponieważ o to przecież chodzi w tym Europejskim Tygodniu Mobilności. Ma on przecież na celu promowanie bardziej zrównoważonych i ekologicznych form mobilności, takich jak rower, komunikacja publiczna i piesze spacery - podkreśla Mikołaj Krupiński.
Czy samochody zanieczyszczają powietrze?
- Kolejna ważna rzecz to ograniczenie emisji zanieczyszczenia powietrza. Silniki spalinowe, które napędzają większość pojazdów, poruszających się także i po polskich drogach, emitują szkodliwe substancje, takie jak choćby tlenki azotu, węglowodory, cząstki stałe, tlenki węgla czy też inne zanieczyszczenia. Te substancje mogą powodować na przykład powstawanie smogu, obniżając jakość powietrza, którym oddychamy. Mniej samochodów na drogach oznacza mniejszą emisję spalin. To nie tylko korzystne dla środowiska, ale także dla zdrowia publicznego, ponieważ czyste powietrze to mniejsze ryzyko problemów zdrowotnych - ocenia rzecznik Instytutu Transportu Samochodowego.
W wielu miastach w Dniu bez Samochodu korzystanie z komunikacji miejskiej jest bezpłatne. - Jest to taki przysłowiowy magnes, który ma zachęcić ludzi do wypróbowania transportu publicznego i dostrzeżenie jego zalet. Nie od dziś przecież wiadomo, że popularyzacja komunikacji publicznej zmniejsza liczbę samochodów na drogach i poprawia bezpieczeństwo właśnie w ruchu drogowym - mówi gość Jedynki.
Ile powinno się ruszać w ciągu dnia?
- Codzienny ruch jest niezwykle ważny nie tylko dla ciała, ale także dla umysłu - podkreśla Piotr Galus, trener personalny oraz prowadzący poranną gimnastykę w radiowej Jedynce. - Aktywność fizyczna pomaga w redukcji stresu i poprawia samopoczucie. Oczywiście przyczynia się też do mniejszego poziomu tkanki tłuszczowej, zdrowszego serca, gęstszych kości oraz wzmocnionych mięśni. Myślę, że aby zafundować sobie taki ruch każdego dnia nie musimy od razu biegać maratonów, czy też wyciskać ciężarów na siłowni. Chodzi o proste działania, na przykład krótki spacer, rozciąganie w przerwach w pracy, korzystanie ze schodów zamiast windy. Kluczem jest robić to, co sprawia nam radość i co możemy wpleść w naszą codzienną rutynę - dodaje.
- 10 tysięcy kroków to bardzo popularny cel, który dla wielu ludzi stał się symbolem aktywności fizycznej. Myślę, że jest to świetny początek i dla wielu osób taki cel może przynieść widoczne wymierne korzyści zdrowotne. Jednakże warto podkreślić, że potrzeby ruchowe są bardzo indywidualne i zależą od wielu czynników takich jak wiek, stan zdrowia czy styl życia. Dla niektórych 10 tysięcy kroków to za mało, a dla innych to może być zbyt ambitny cel, który może zniechęcić. Najważniejsze jest słuchać swojego ciała i stopniowo zwiększać aktywność i dążyć do różnorodności ruchu, nie skupiając wyłącznie na liczbie kroków - radzi Piotr Galus.
Jakie są skutki siedzącego trybu życia?
- Generalnie bezruch wpływa negatywnie na wszystkie układy naszego ciała - mówi w "Bezpiecznej Jedynce" Zbigniew Wroński - fizjoterapeuta, adiunkt w zakładzie rehabilitacji na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. - Natomiast mnie oczywiście, jako fizjoterapeutę zajmującego się głównie pacjentami ortopedycznymi, najbardziej interesuje układ ruchu, więc tutaj oczywiście też jest szereg negatywnych wpływów bezruchu na nasze kości, mięśnie i stawy - dodaje.
Jeżeli się nie ruszamy, nasze mięśnie słabną. - Jeżeli mięśnie słabną to nie pracują i nie są w stanie podpierać odpowiednio naszego ciała. W związku z tym dochodzi do różnego rodzaju przeciążeń, dysfunkcji, które później się kumulują i powodują chociażby dolegliwości bólowe - przestrzega Zbigniew Wroński.
- Natomiast bezruch długotrwały, jeżeli byśmy myśleli o stawach i więzadłach, może też prowadzić do ograniczenia zakresu ruchów w stawach. W związku z tym staw nie będzie obciążany w pełnym zakresie. Prowadzi to do tego, że staw odżywiany jest gorzej i szybciej degeneruje - zaznacza fizjoterapeuta. - W układzie pokarmowym może dojść do zaburzeń perystaltyki, problemów z wypróżnieniem, wzdęciami - dodaje.
Jeżeli chodzi o układ nerwowy, to więcej ruchu powoduje lepsze krążenie krwi i lepsze dotlenienie mózgu. - Aktywność fizyczna jest również zawsze bodźcem do intensywniejszej pracy układu krążenia. Serce to jest mięsień, więc tak jak mięśnie kończyn, jeżeli pracuje mocniej to jest trenowany, serce jest potem sprawniejsze - wyjaśnia gość Programu 1 Polskiego Radia.
Dzień bez Samochodu to międzynarodowa kampania, której celem jest promocja proekologicznych rozwiązań i zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza w miastach. Święto kończy Europejski Tydzień Mobilności, który przypada w dniach 16-22 września.
W Polsce Dzień bez Samochodu obchodzony jest od 2004 roku.
Czytaj także:
Prowadzili: Patryk Kuniszewicz, Klaudia Wasiek
Goście: Mikołaj Krupiński (rzecznik prasowy Instytutu Transportu Samochodowego), Piotr Galus (trener personalny, prowadzący poranną gimnastykę w radiowej Jedynce), Zbigniew Wroński (fizjoterapeuta, adiunkt w zakładzie rehabilitacji na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym)
Data emisji: 22.09.2023
Godzina emisji: 17.10
kh
Dzień bez Samochodu 2023. Dlaczego warto rezygnować z jazdy autem? - Jedynka - polskieradio.pl