W wakacje ukazał się debiutancki album Karoliny Ważnej "To takie Ważne(j)". Artystka nie tylko wyśpiewała piosenki, ale także napisała do nich słowa, skomponowała muzykę i je wyprodukowała. Wydawnictwo to "osobisty dziennik artystki, pełen refleksji i przeżyć z ostatnich lat".
- Ta płyta to realizacja mojej wewnętrznej potrzeby wyrażenia siebie. Gdy się jest artystą, to chce się przekazać swoje emocje, swoją wrażliwość, swoje spojrzenie na świat. Ja to zrobiłam poprzez muzykę, tekst. W taki sposób chciałam dotrzeć do swoich odbiorców - wyjaśniła gość audycji "Muzyczna Jedynka" Karolina Ważna. - To była też wspaniała, ogromna lekcja. Bardzo dużo czerpałam od muzyków, którzy brali udział w nagraniach - dodała.
Czytaj także:
To był strzał, przyszła odwaga
Wydawnictwo "To takie Ważne(j)" jest niejednorodne. Obok piosenek łagodnych pojawiają się kompozycje z pazurem. - Nie chciałam się ograniczać, wchodząc do studia. Po prostu chciałam nagrywać to, co czuję. Ja siebie samej też jeszcze szukam. "Odnaleźć siebie" to był początek. To był mój pierwszy utwór, który napisałam. W dziesięć minut. To był strzał. Uczucie, że to naprawdę zaczyna się dziać. Wtedy przyszła odwaga. Ja się odważyłam iść sama, swoją ścieżką. Zaczęłam pisać kolejne utwory - opowiedziała Karolina Ważna.
Według rozmówczyni Anny Will, każdy może znaleźć na "To takie Ważne(j)" coś dla siebie. - Zobaczymy, w jaką stronę to pójdzie. Ja dopiero daję się poznawać ludziom, poprzez pierwszą płytę. Teraz większość artystów nie wydaje płyt, są wydawane single. Ja zawsze miałam takie poczucie, że jeden utwór mnie nie określi. Ja nie chcę się zamykać. Chcę eksperymentować, chcę się rozwijać - powiedziała.
Czytaj także:
Muzyka na żywo daje swobodę
Artystka podkreśliła, że bardzo ważne dla niej jest, by teraz zaprezentować materiał z "To takie Ważne(j)" na żywo, podczas koncertów z udziałem publiczności. - Muzyka na żywo daje większą swobodę. Można coś pozmieniać, rozbudować. Na płycie trzeba konkretnie nagrać to, co uważamy, że powinno na niej się znaleźć. Koncerty są po to, żeby poeksperymentować - wskazała Karolina Ważna.
Zapytana, czy czuje tremę przed konfrontacją z widownią, odpowiedziała, że nie. Stwierdziła, że perspektywa zaśpiewania przed publicznością napawa ją radością. - Już się nie mogę tego doczekać. Możliwość spotkania się z odbiorcami jest - tak myślę - dla artysty czymś wspaniałym. Na koncertach tworzy się taką magię. Ja sama uwielbiam koncerty - przyznała.
Karolina Ważna - Miałeś szansę (Audio) Źródło: YouTube/Karolina Ważna
Tytuł audycji: Muzyczna Jedynka
Prowadziła: Anna Will
Gość: Karolina Ważna
Data emisji: 22.09.2023
Godzina emisji: 13.30
kk
"To takie Ważne(j)". Karolina Ważna: płytę zaprezentowałam, teraz czas na koncerty - Jedynka - polskieradio.pl