Nowy "Znachor" urzeka muzyką. "Chcieliśmy pokazać kawałek folkloru"

Data publikacji: 29.11.2023 16:20
Ostatnia aktualizacja: 29.11.2023 16:41
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Paweł Lucewicz, Małgorzata Żurańska-Wilkowska, Paweł Sztompke
Paweł Lucewicz, Małgorzata Żurańska-Wilkowska, Paweł Sztompke, Autor - Maciej Serzysko/Polskie Radio
Nowy "Znachor" w reżyserii Michała Gazdy od kilku miesięcy dostępny jest w jednym z serwisów streamingowych. Film cieszy się popularnością w Polsce i za granicą, a duże wrażenie robi muzyka, za którą odpowiadają Paweł Lucewicz i zespół SVAHY. - Chcieliśmy pokazać kawałek naszego folkloru - zaznaczają goście Pawła Sztompke. 
  • Nowy "Znachor" swoją premierę miał 27 września w jednym z serwisów streamingowych. Za reżyserię odpowiada Michał Gazda.
  • Elementem budzącym duże zainteresowanie jest muzyka autorstwa Pawła Lucewicza, w wykonaniu wokalistek zespołu SVAHY.

Nowy "Znachor". Platforma prezentacji polskiego folku

Nowy "Znachor" w reżyserii Michała Gazdy to kolejna adaptacja kultowej powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza. Twórcy zadbali o wyjątkową oprawę muzyczną. W filmie słyszymy nie tylko głosy wokalistek zespołu SVAHY, ale również regionalne instrumenty jak suka biłgorajska i lira korbowa. - Ten folk jest bardzo polski, choć nie przeniósł się do popkultury - uważa Lucewicz.

Film o takim zasięgu stanowi jednak dobrą platformę prezentacji polskich korzeni w muzyce. "Zapach" i brzmienie wsi chciano w filmie "Znachor" oddać poprzez zastosowanie tzw. białego śpiewu zwanego również śpiewokrzykiem. - W przypadku oprawy orkiestrowej mamy filmową inwencję na potrzeby tego co się dzieje na ekranie - zdradza gość "Muzycznej Jedynki".


POSŁUCHAJ

10:33

Nowy "Znachor" zachwyca również muzyką. "Chcieliśmy pokazać kawałek folkloru" (Muzyczna Jedynka/Jedynka)

 

Jak przygotowywano się do wykonywania muzyki ludowej?

Małgorzata Żurańska-Wilkowska podkreśla, że przygotowując się do nagrań wokalistki przesłuchiwały archiwa Polskiego Radia. - Tam znalazłyśmy pieśni. Starałyśmy się zachować gwarę i przede wszystkim zapisy nutowe Oskara Kolberga. Tak, żeby melodia była wiernie podana - wyjaśnia. Rozmówczyni Pawła Sztompke przyznaje, że po premierze filmu odezwały się osoby z Meksyku, Francji czy Stanów Zjednoczonych urzeczone klimatem prezentowanej muzyki. 

Zobacz także:

Tytuł audycji: Muzyczna Jedynka

Prowadził: Paweł Sztompke 

Gość: Małgorzata Żurańska-Wilkowska (zespół SVAHY), Paweł Lucewicz (kompozytor)

Data emisji: 29.11.2023 

Godzina emisji: 14.31

mg/DS

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.