Czy nauczyciel może pytać uczniów, jaką by sobie wystawili ocenę z zachowania?

Data publikacji: 16.01.2024 14:00

Ostatnia aktualizacja: 16.01.2024 14:24

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Czy podejmując pewne decyzje nauczyciel może radzić się uczniów?, Autor - ESB Professional/shutterstock.com

W jednej z podwarszawskich szkół podstawowych wychowawczyni poprosiła uczniów o wypełnienie ankiety, w której mieli ocenić zachowanie swoje i kolegów z klasy oraz zaproponować sobie i im odpowiedni stopień z zachowania. Czy nauczyciel może konsultować ocenę z zachowania jednego z podopiecznych z innymi uczniami?

W polskich szkołach nauczyciele oceniają zachowanie ucznia według sześciostopniowej skali.
Oceny z zachowania nie są tak przejrzyste jak oceny z danego przedmiotu, a więc nie zawsze udaje się sprawiedliwie ocenić ucznia.

Oceny z zachowania

W polskich szkołach nauczyciele oceniają zachowanie ucznia według sześciostopniowej skali. Oceny w kolejności od najlepszej do najgorszej to: wzorowa, bardzo dobra, poprawna, nieodpowiednia, naganna. - Nasz kraj jako jedyny wśród krajów dawnego obozu socjalistycznego ma w szkołach ocenę z zachowania. Myślę, że te nasze przyzwyczajenia zostawiliśmy nie dlatego, żeby kultywować dawne tradycje, ale żeby sprzyjało to rozwojowi ucznia, ponieważ każda ocenia pełni kilka funkcji - mówi na antenie Programu 1 Polskiego Radia dr Danuta Al-Khamisy, pedagog. - Jest to funkcja informacyjna, motywacyjna oraz diagnostyczna. One są najistotniejsze. I jeżeli ocena zachowania ma tylko i wyłącznie funkcję informacyjną i dyscyplinującą dla ucznia, to nie jest to dobre. Musi być jeszcze funkcja motywacyjna - podkreśla ekspert.

Zdaniem gościa Jedynki, oceny z zachowania powinny być wystawiane w formie opisowej. - To, że jest zachowanie wzorowe czy poprawne, to mi się nie podoba - przyznaje. - Ja jestem za tym, żeby były oceny opisowe - dodaje.

Samoocena koleżeńska

Czy nauczyciel powinien konsultować ocenę z zachowania z innymi uczniami? - Tu zaczynamy społecznie rozwijać dzieci, bo jest to klasa, uczymy ich życia społecznego - mówi rozmówczyni Romana Czejarka. - Tylko trzeba ich naprawdę uczyć, nie można tego zostawiać "na żywioł". (..) Są różne szkoły, w których ocenia się dziecko na forum klasy, ale myślę, że np. w czwartej klasie to nie będzie rozwiązaniem dla wszystkich - uważa.

Jak podkreśla dr Danuta Al-Khamisy, uczniów można nauczyć obiektywizmu. - Myślę, że w klasie warto poświęcić więcej czasu na temat: jak ja siebie widzę, jak widzę innych. Musimy się nauczyć tego, że inni mają prawo nas widzieć. To jest bardzo ważne w relacjach społecznych, że ja mam prawo też coś powiedzieć o kimś - zaznacza.