"Biały Dom chce utrzymać presję na kongresmenów". Gotkowska o pomocy USA dla Ukrainy

W Ramstein bardzo mocno wybrzmiały słowa Lloyda Austina, że Stany Zjednoczone nie pozwolą Ukrainie upaść. Problem jednak w tym, że klincz polityczny w USA blokujący m.in. pomoc dla Ukrainy wciąż trwa. W jaki sposób Amerykanie chcą kontynuować pomoc dla tego kraju?

- Ten klincz polityczny trwa już od końca sierpnia zeszłego roku, czyli ponad pół roku. Nie wiadomo, jak ta sytuacja ostatecznie się rozwiąże i czy ten wojskowy pakiet wsparcia dla Ukrainy przejdzie, czy nie przejdzie przez Kongres - komentuje Justyna Gotkowska.

Ekspert dodaje: - W zeszłym tygodniu mieliśmy do czynienia z uruchomieniem takiej rezerwowej puli środków dla Ukrainy w wysokości 300 mln dolarów (…). Biały Dom zapowiedział dostawy amunicji artyleryjskiej - i nie tylko - dla Ukrainy. To jest decyzja awaryjna i Biały Dom w tej chwili nie chce podejmować kolejnych, ponieważ chce utrzymać presję na kongresmenów, aby jak najszybciej ten pakiet wojskowy, mimo wszystko, ustalili.

Jaki jest plan awaryjny?

- Jeżeli będziemy mieć sytuację kryzysową na Ukrainie: z perspektywą rzeczywiście przełamania czy dalszych postępów terytorialnych Rosjan i uzyskiwania przewagi, wtedy Biały Dom, mimo nieprzyjęcia przez Kongres pakietu wojskowego, będzie musiał podjąć dodatkowe kroki - ocenia Justyna Gotkowska.

Europa zastąpi Stany Zjednoczone?

Czy Europa jest w stanie zastąpić amerykańską pomoc dla Ukrainy? - Wydaje mi się, że w tej chwili nadal mamy do czynienia przede wszystkim z retoryką, mówiącą o tym, że nie pozwolimy Ukrainie upaść, ale za tą retoryką nie idą działania wystarczające do tego, żeby zastąpić amerykańskie wsparcie wojskowe - mówi Justyna Gotkowska.

- Należy być zadowolonym z inicjatywy czeskiej i z tego, że Czesi zgromadzili fundusze, na które złożyły się poszczególne państwa członkowskie Unii Europejskiej i będziemy mieć dostawy amunicji dla Ukrainy. One jednak przyjdą później, niż potrzeba, dlatego w tej chwili potrzebna jest aktywizacja rezerwowej amunicji z magazynów europejskich sojuszników, żeby wesprzeć Ukrainę - kontynuuje ekspert.

Poza tym w audycji:

- Spotkanie przedstawicieli państw wspierających Ukrainę w jej obronie wobec ataków ze strony Rosji. Materiał Michała Strzałkowskiego.

- Międzynarodowy Komitet Olimpijski ma ogłosić decyzję dotyczącą uczestnictwa sportowców z Rosji i Białorusi w ceremonii otwarcia tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Rozmowa z dr Agnieszką Bryc z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

- Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg z wizytą w Gruzji, Armenii i Azerbejdżanie. Materiał Katarzyny Semaan.

- Ambasador Rosji został wezwany do MSZ Rumunii z powodu skandalicznych wypowiedzi przedstawicieli rosyjskich władz dotyczących tzw. rumuńskiego skarbu. Przedmiotem sporu są rumuńskie złoto i kosztowności ewakuowane do sojuszniczej Rosji w czasie I wojny światowej, gdy Rumunii groziła okupacja ze strony Niemiec, Austro-Węgier i Bułgarii. Rozmowa z Jakubem Pieńkowskim z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

- Na Kubie doszło do wielotysięcznych protestów ulicznych. Do takich sytuacji na rządzonej po dyktatorsku Kubie dochodzi niezwykle rzadko. Czy protesty przeciw rosnącym cenom żywności i brakom prądu przerodzą się w bunt przeciw dyktaturze? Felieton Magdaleny Skajewskiej.

Zobacz także: