Janusz Chabior: chciałbym teraz grać rzeczy, które powodują uśmiech

Data publikacji: 06.05.2024 10:19
Ostatnia aktualizacja: 30.12.2024 09:05
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Martyna Podolska i Janusz Chabior
Martyna Podolska i Janusz Chabior , Autor - Maciej Serzysko/PR
- Żyjemy w takich czasach, że otaczająca rzeczywistość jest ciężka. Chciałbym teraz grać rzeczy, które powodują uśmiech u człowieka - podkreśla Janusz Chabior. Aktor opowiedział w "Spotkaniu z..." m.in. o swoich artystycznych wyborach i niełatwej, ale ciekawej drodze do aktorstwa, ale także o pasjach, nowym spektaklu z jego udziałem "Najdroższy" i miłości do żony - aktorki Agaty Wątróbskiej.
  • Gościem "Spotkania z..." był Janusz Chabior.
  • Aktor ma w dorobku role w filmach, serialach i teatrze. Wkrótce będzie można go zobaczyć w wielu miastach Polski w spektaklu "Najdroższy".
  • Jak przyznaje w rozmowie z Martyną Podolską, chciałby grać role dające widzom uśmiech.

Janusz Chabior zadebiutował w 1991 roku na profesjonalnej scenie Centrum Sztuki - Teatru Dramatycznego w kabarecie "Francuska sałatka", gdzie Łukasz Pijewski, ówczesny dyrektor legnickiego teatru, dostrzegł go i zaangażował do głównej roli Łasicy w "Teatrze weneckim" Angela Beolca. W latach 1992-2006 był związany z Teatrem im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy.

Wspomniany debiut aktorski, jak wyjaśnia gość radiowej Jedynki, był zbiegiem okoliczności. - W życiu ważny jest tak zwany los, który nas prowadzi. (...) Do Legnicy przyjechali moi znajomi, którzy robili teatr we Francji. Robili kabaret i jeden z aktorów zachorował. Zapytali mnie, czy nie wszedłbym i nie odegrał paru skeczy. Zrobiłem to i okazało się, że ludzie się śmiali - wspomina Janusz Chabior. 

Czytaj także:

"Made in Poland", czyli trampolina z Dolnego Śląska

W 2005 roku za kreację Wiktora, alkoholika, nauczyciela i miłośnika poezji Broniewskiego, w sztuce "Made in Poland" Przemysława Wojcieszka otrzymał wiele nagród teatralnych, w tym w 11. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej w Warszawie, na 45. Kaliskich Spotkaniach Teatralnych i IV Festiwalu Prapremier.

- To była trampolina - przyznaje Janusz Chabior. - Zagrałem bardzo dużo fajnych przedstawień razem z przyjaciółmi i kolegami w Legnicy. Ale tych piętnaście czy szesnaście lat pracy doprowadziło do tego, że myślałem o tym, co ze sobą zrobić, żeby pójść gdzieś dalej i spotkać się z nowymi ludźmi. Sukces tego przedstawienia bardzo mi pomógł; zobaczył mnie wtedy Grzegorz Jarzyna z Teatru Rozmaitości i zaproponował mi etat w Warszawie - opowiada aktor. W warszawskim Teatrze Rozmaitości pracował też jako reżyser, scenarzysta i asystent reżysera.

"Chciałbym grać rzeczy, które powodują uśmiech"

Na wielkim ekranie Janusz Chabior wystąpił w takich filmach jak "Futro", "Hardkor Disko", "Trzy siostry", "Wołyń", "Furioza" i "Sami Swoi. Początek". Zagrał również m.in. w serialu "Ślepnąc od świateł" na podstawie książki Jakuba Żulczyka. Kojarzony jest głównie z grania czarnych charakterów, jednak jego dorobek to także pozytywne postacie. Jak sam przyznaje, chciałby obecnie grać właśnie takie role, które wywołają u widza uśmiech. - Nie chciałbym głęboko penetrować meandrów psychiki i dołować widza. Raczej wolałbym, żeby z teatru czy kina wyszedł zrelaksowany - zaznacza aktor.

- Nigdy nie miałem oczywiście napinek na to, że coś muszę. Ilekroć coś strasznie chciałem, to nie wychodziło. Z racji swojego wieku już wiem, że to, co ma być, to się zdarzy. Wszelkiego rodzaju napinki do niczego nie prowadzą - podkreśla rozmówca Martyny Podolskiej. - Tak sobie mówię: życie nie jest takie długie i warto, żeby przebiegało fajnie, w relaksie i z uśmiechem.

Spektakl "Najdroższy". Aktorzy i przyjaciele ruszają w Polskę

Już wkrótce Janusza Chabiora widzowie będą mogli zobaczyć w spektaklu "Najdroższy". Adaptacji spektaklu Francisa Vebera podjęła się Agata Wątróbska, prywatnie żona bohatera "Spotkania z...". Premiera sztuki miała miejsce 10 kwietnia w Warszawie; aktorzy będą wystawiać ją w wybranych miastach w Polsce.

W przedstawieniu wystąpią również Sebastian Stankiewicz, Bogusław Kudłek, Zuzanna Grabowska, Mirosław Zbrojewicz, Joanna Kuberska i Otar Saralidze. - Udało nam się zrobić fajną, mądrą komedię - ocenia Janusz Chabior. - Dla mnie ważne jest to, że mamy zespół aktorów, którzy są też przyjaciółmi. Jak się jeździ po Polsce, trzeba dużą część czasu spędzić w busie - zaznacza aktor.


POSŁUCHAJ

34:38

Janusz Chabior: chciałbym teraz grać rzeczy, które powodują uśmiech (Spotkanie z.../Jedynka)

 

Tytuł audycji: "Spotkanie z..."

Prowadziła: Martyna Podolska 

Gość: Janusz Chabior

Data emisji: 6.05.2024

Godzina emisji: 23.11

ans/qch/wmkor

Tak to bywało
Tak to bywało
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.