Czym jest Mazowiecki Flis Trzech Rzek? "Lato z Radiem" w Serocku

Fundacja Rok Rzeki Wisły nie po raz pierwszy organizuje darmowe rejsy tzw. Flisem Trzech Rzek. Robert Jankowski nazywa owe rzeki "trzema zadziornymi siostrami". - Każda inna, ale każda wspaniała i piękna. (...) Wisła jest potężna, to również królowa. Chyba najważniejsza z trzech sióstr, choć nie można pomniejszać roli dwóch pozostałych. Bug to siostra bardziej podstępna, zaś Narew to spokój i niesamowita zieleń - analizuje. 

Czym jest Flis Trzech Rzek?

Rejs rozpoczął się w sobotę (6.07) w Porcie Czerniakowskim. Chwilę później uczestnicy dotarli do warszawskich katarakt. - Następnie musieliśmy skręcić w Śluzę Żerań, która przy tych stanach wody jest ciężka i wymagająca. (...) Popłynęliśmy Kanałem Żerańskim, pozdrawiając rowerzystów, w Nieporęcie wypłynęliśmy na szeroką perspektywę Zalewu Zegrzyńskiego. Stamtąd już prosto do Wieliszewa - zdradza gość "Lata z Radiem".

Wycieczki odbywają się codziennie, w różnych miejscach. W środę był to Serock. Na chętnych czekała szkuta "Dar Mazowsza" powstała w roku 2017. - Najdłuższa drewniana jednostka na Wiśle. Długość to 20 metrów. Budowaliśmy ją w trybie ekspresowym. Zajęło nam to cztery miesiące, ale było to robione siłami szkutnika ludowego oraz mieszkańców Warszawy, którzy po prostu przychodzili i pomagali jak potrafili - tłumaczy rozmówca Sławy Bieńczyckiej. 

Dzięki staraniom flisaków, również tych spoza Polski, flisactwo uznane zostało przez UNESCO za niematerialne dziedzictwo kulturowe ludzkości. 

Przyroda w dorzeczach polskich rzek

Podczas Flisu Trzech Rzek można sycić oczy okoliczną przyrodą. Niejednokrotnie widzi się w okolicy bobry i wydry. To jednak nie wszystko. - Dwie trzecie polskiej awifauny znajduje się w dorzeczu Wisły i w dorzeczach rzek do Wisły wpadających. Nad rzekami można na co dzień zobaczyć 60 gatunków zwierząt, ssaków. Oprócz tego 40 gatunków ryb - wylicza Robert Jankowski. 

Jak spędzać czas w Serocku?

Serock to nie tylko malownicza przystań i bezpieczne kąpieliska. To również spotkanie z historią. Dzięki Izbie Pamięci i Tradycji Rybackich możemy zaobserwować dawne zwyczaje i życie codzienne. Zgromadzono tu liczne historyczne pamiątki. - To m.in. kopia Falsyfikatu mogileńskiego, czyli dokumentu królewskiego opisującego nadania dla klasztoru benedyktynów w Mogilnie - wskazuje Renata Mulik. 

Dodaje, że mieszkańcy Serocka są niezwykle świadomi i dbają o czystość zarówno rzeki, jak i jej otoczenia. Organizowane są m.in. akcje sprzątania nadbrzeża. Różnie bywa natomiast z turystami. - Staramy się uczyć wszystkich, że śmieci należałoby zabierać ze sobą. Turystyka rozwija się dynamicznie. Widzimy to zwłaszcza w weekendy, gdy na plaży jest więcej przybyszów niż autochtonów - wyjaśnia gość "Lata z Radiem".